Politologia, Uniwersytet Jagielloński

wincent ferrer

Dobry bo katolik ! Wink

wincent ferrer

[link widoczny dla zalogowanych]

Sprawa znana : Dziennik szantażował pewną blogerkę , a teraz odwracają kota ogonem i wypowiedzieli walkę "chamstwu w internecie" [skądinąd zrozumiałą...wiemy jak wygląda onet] i odrażającym praktykom anonimowych , małych ,sfrustrowanych ludzi. Durczoka bardzo szanuję ,a chodzi mi o fragment pod artykułem

Redakcja DZIENNIKA zdecydowała się wyłączyć wątek forum poświęcony komentowaniu tego wywiadu. Nie chcemy, by na naszego rozmówcę posypał się kolejny grad obelg i inwektyw. co jest ciekawą reakcją na krytykę jaka pojawia się pod każdym artykułem ostatnio związanym z tematem...

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

trochę się temu wszystkiemu przyglądam /ze średnim zainteresowaniem przyznaję/ i uważam, ze dziennik popełnił kardynalny błąd próbując wyklarować swój plan działania w tej całej rozgrywce z Kataryną. Zapewne mieli jakieś życzeniowo sformuowane wyobrażenie tego jak sprawa się potoczy, ale raczej nie zastanowili się dwa razy zanim zdemaskowali babkę i teraz kręcą się w kółko, a raczej coraz bardziej zapętlają. W tej sytuacji akcje zamykaniem wątków uważam za chybioną. Raczej dałabym wylewać na siebie przez pewien czas wirtualne pomyje i poczekać, co będzie dalej. Wstrzymać się do chwili, kiedy do dyskusji włączą się inne gazety, bedzie więcej głosów, jeśli sprawa nie wypali się sama. Poczekałabym poprostu na rozwój sprowokowanej sytuacji /choćby na to jakie będą jej konsekwencje, jeśli jakieś, dla blogerki/, a nie strzelała sobie tak bezmyślnie w kolano....

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

"No co, co to przeszkadza, że będą w kaplicy, te? Jest XXI wiek."

Mam spory dylemat, czy Złotą Myślą Tygodnia powinien zostać powyższy cytat czy tekst Jarosława: "My jesteśmy nowoczesnymi konserwatystami!"

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

To pierwsze.. Wink

dziś klimat niepowtarzalny - wiadomo kto jest mistrzem /wiem, że to nie w temacie, ale dygresja - ot/. Miasto zamienia się w wielki bydlęcy jarmark.. nieważne. Spokojna ulica Garbarska. Urząd pocztowy. Duża czerwona skrzynka. Kroczy zwiewnie w miarę elegancji, starszawy jegomość, który raczej "raz na czas", niż żeby "whiskey moja żono".. zreszta skromnie. Dzierży piwo. Mrużąc oczy kończy pić i z namaszczeniem odkłada puszke na wspomnianą skrzynkę. Nieruchomieje. Na twarzy prawdziwie dziecięce zdumienie. Na skrzynce bowiem są już butelka po Kadarce, półlitra żołądkowej i dwie flaszki po piwie. Facet łapie się za głowę i z troską :

"ojej...ale się poczta zaleje..."

cuth

Janosik

Ej, Wincent napisał, że sprawa znana, etc. ale ja nie mam pojęcia, o co chodzi? Mógłby ktoś wyjaśnić, z jakiego to powodu ta Kataryna jest znana i co ma do tego der Dziennik?

A co do sprzedaży dla "Fakt"-a - radzę ci Arek zażądać więcej za te dane.

cuth

Kataryna prowadzi bloga na blog24, jest Joanną D'Arc Kaczora i natchnioną demaskatorką powiązań środowisk SLD i UW z ubecją. Kiedyś wielka fanka Mazowieckiego i Geremka, później natchnęło ją hasło IV RP i zrozumiała, że przez lata żyła jako niewolnik tego ohydnego układu.
Krótko: ma pojebane poglądy, problemy z interpunkcją i zero wiedzy historycznej.

50 tysięcy? Laughing

Janosik

A jest znana, bo...?
A co ma do tego dziennik?
Czuję się wyobcowany z pop-kultury, czy też kultury interneta.

cuth

... bo jest znana Smile

Nie mam pojęcia dlaczego - patrz wyżej. W ogóle jakiś kult wokół niej wyrósł. A w "Dzienniku" był z nią wywiad Chama Mazurka, a potem ona - taki mały żarcik - zrobiła wywiad z Chamem Mazurkiem. Potem ponoć "Dziennik" zaczął się domagać, żeby ujawniła swoją tożsamość, oferował jej posadę, etc. Szczegółów brak, bo w każdej gazecie pisano na ten temat co innego.

BTW niesamowicie mnie cieszy, że szmatławy "Dziennik" niedługo zdechnie Laughing

Czekałem na ten moment od ponad roku. Szkoda tylko dodatku "Kultura" i "Dziennika idei". Oczywiście, ci sami ludzie wrócą pod innym, równie żenującym szyldem, ale satysfakcja pozostaje Very Happy

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Kiedyś na jakichś zajęciach mówiliśmy już o kretyńskim prawie prasowym rodem z PRL-u. Oto przykład jego zastosowania.

wincent ferrer

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja wiem że "humanista= ktoś kto nie umie liczyć", ale jak tak można...Naprawdę się cieszę że trzeba będzie znowu zdawać maturę z matmy. Moze chociaż niektórzy się czegoś nauczą...Żal i tyle.

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

"O. Piotr po przepychance udał się do klasztoru, gdzie poprowadził różaniec." Very Happy

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Biznes jest biznes. Smile

Timmy

[link widoczny dla zalogowanych]

Shocked