Politologia, Uniwersytet Jagielloński

incognito

Dobrze, doszły mnie głosy że trzeba zrobić taki wątek więc poczuwam się do obowiązku usktuczenienia tej propozycji.
Mamy za sobą kilka edycji kolejnych wykładów i ćwiczeń. Możemy już stwierdzić co daje nam dużą frajdę a na czym śpimy.
Zacznę ja: mnie najbardziej podoba się poniedziałkowa ekonomia. Chodzę na nią z dużą przyjemnością bo zawsze pasjonowała mnie ta dziedzina a na wykładzie mogę ją zgłębiać. Poza tym dr. Wyciślak to niezły showmen (mimo iż może o tym nie wie). Jedyny problem to termin.
8 rano i to w zimny poniedziałek Shocked

Pozdrawiam
Piotr

Pyton

Mi się filozofia podoba. Co z tego, że mało czaje, ale guzikowatości i inne -ości wymiatają =)

Chociaż i tak wolę ćwiczenia z Hist. XXw. Coś się dzieje... Początkowo podobało mi się na socjologii... teraz mi się chce spać. Coraz bardziej podoba mi się ekonomia i nie powiem, wykłady u P. Kastory robią się coraz ciekawsze (ale to chyba kwestia poruszanych tematów).

wincent ferrer

piortek-ankieta! zrób z tego ankiete!

incognito

Janosik

Historia doktryn ekonomicznych jest the best!;] Kto nie chodzi, niech żałuje - prowadzący jest mega, a i tematyka zajęć ( nie wyglądająca tak, jak sobie wyobraża większość ludzi czytających nazwę przedmiotu;]) też;]

wincent ferrer

poza filozofią,na której p.szlachta poprostu wymiata(choć tak jak andrzej rozumiem co trzecie zdanie) napewno przyjemne są ćwiczenia z historii powszechnej(zastanawiam się tyllko kiedy wkońcu ktoś zjedzie mnie i marcina że nie dajemy innym dojśc do głosu;)) , psp-wyjątkowo rozwojowe i wbrew pozorom ekonomia(pokolenie mtv:) ...)

trzeba też zaznaczyć wykładowców:poza wcześniej wspomnianymi w kontekście przedmiotów na pewno dr.ścigaj(mimo że nop jest troche nudnawa) i dr. borowiec(mnie np. socjologia interesuje,ale takie pierdoły jak są już troche mniej)

wogóle mamy fajnych wykładowców(tj. p.kastora dalej mnie przeraża, a na wizje się nie dam więcej zaciągnąć...ale reguła bez wyjątków jest chora i tyle...)

juza

oddałam głos na psp, aczkolwiek decyzja nie była łatwa Wink

P.S. jeśliby pod "ćwiczenia" podciągnąć WF, na pewno by wygrał... szczególnie wśród dziewczyn Razz

in_dependent

WF?

Raczej nie u mnie Razz

PSP oczywiście rządzi Smile

Maz

filozofia zdecydowanie. a jeśli się ktoś nią dodatkowo interesuje, to już w ogóle miazga Very Happy

Prof. Szlachta rządzi ^^

Wedel

Nic nie sprawia takiej przyjemności jak jeżdżenie po politykach Twisted Evil

więc oczywiście PSP

Pyton

Aj a ja właśnie o PSP zapomniałem... bo to takie troszkę niekonwencjonalne zajęcia - ale naprawdę wporzo i pani prof czy dr jest bardzo w porządku.

mar · Dołączył: 08 Wrz 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

imho najlepsza sa cw.; z nauki o polityce z doktorem ścigajem; który z pozoru powyrywany z kontekstów i będący jedną wielką dygresją, to jednak w rzeczywistości jest bardzo spójny, jak ja to nazywam jest chodzącą harmonią. no i ten jego dystans - niesamowita sprawa. oczywiście nie można zapominać o tonach uroku osobistego, które posiada Wink

atropos · Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów

Czyżby wszystkie panie studentki miały chrapkę na pana Ścigaja?Fakt faktem,ćwiczenia prowadzi naprawdę dobrze.W sumie jedyne co mi nie pasuje to historia powszechna mimo że pani Mirella jest świetna.No i oczywiście cały czas pozostaje problem pani prowadzącej wykłady z nauki o polityce (nazwiska nie pamiętam),której nikt najwyraźniej jeszcze nie uświadomił,że to już nie jest szkoła podtawowa i troszkę za późno jest na wychowywanie naszych niekulturalnych,chamskich i ordynarnych osób.

incognito

Janosik

Wam na prawdę przeszkadza prof. Krauz-Mozer? Przecierz jest świetna! Jak mi się podobają te jej uwagi na temat spóźniania się i kultury. Prawidłowo! Co, ona ma się dostosować do nas? Nieee, to ona nas dostosuje ( a przynajmniej próbuje) Very Happy

Gdyby nie his. doktryn ekon. to bym wybrał jej wykłady jako najlepsze.