Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Kamil Aleksander · Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów

Jak wszyscy wiemy w ubiegły piątek, w cieniu rosyjsko-osetyjsko-gruzińskiego konfliktu zbrojnego, odbyło się oficjalne otwarcie letnich Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, iż sama ceremonia mnie tak zachwyci. Jednakże w tym temacie oprócz wątku czysto sportowego związanego z rezultatami poszczególnych zawodników i drużyn, chciałbym takze poruszyć aspekt dotyczący pieniędzy. Mówiąc wprost nie podoba mi się sposób sponsorowania biało-czerwonych olimpijczyków, ponieważ obecnie chcąc nie chcąc, w ogromnej większości robimy to my - podatnicy. Zadaję więc pytanie czy nie należałoby zastanowić się nad zmianą tego systemu, który i tak przynosi później więcej frustracji, przygnębienia i poczucia, że tylko fundujemy wycieczeki przeciętnym sportowcom niż dumy i zadowolenia. Podoba mi się sposób amerykański, gdzie obywatele bez swojej zgody nie wydają ani grosza na reprezentację olimpijską. Bo czy nie było by wygodniej gdybyśmy świadomie w miarę swoich możliwości wpłacali jakieś kwoty na konkurencje, które nas konkretnie interesują? Jasne jest, iż nie byłyby to wystarczające środki, dlatego należałoby się bardziej zaangażować w szukanie kapitału wśród prywatnych firm, których naprawdę nie brakuje. W zamian za reklamowanie swojej marki przed dziesiątkami milionów widzów szybko doszłyby do wniosku, że im się to kalkuluje. Jestem ciekawy jakie macie zdanie na ten temat.
Co do dotychczasów osiągnięć Naszych, to jest raczej kiepsko. Pływacy zawodzą, siatkarki zanotowały falstart. Troche optymizmu wniósł Leszek Blanik, awansując bez problemu do finału swojej dyscypliny, który odbędzie się dopiero 18 sierpnia. Dzisiaj czekam na występy piłkarzy ręcznych i siatkarzy. Może wezmą rewanż na Niemcach za Euro? Smile

Timmy

Jak pięknie siatkarze zgnietli Niemców!!! Very Happy

Nie to, że mam awersję do tej nacji, ale nie cierpię ich siatkówki. Taka siłówka, toporna, bez finezji... Krótką grali dosłownie kilka razy, z czego aż dwa razy Wink

w III secie, tylko jeden raz pipe.
Ale mam nadzieję, że Serbom i/albo Rosjanom tyłek skopią Wink

Gróby

w polskiej reprezentacji tenisa stołowego są dwie Chinki, jak tak dalej pójdzie nie długo pływac na zawodach beda za nas ryby

zbojkotowalem otwarcie igrzysk Very Happy

tzn narabalem sie i usnalem Very Happy

michael scofield · Dołączył: 07 Lut 2007 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Kolejna klęska polskiego sportu, tym razem porażki w 1. rundzie we florecie.

Kamil Aleksander · Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów

Piłka ręczna: Polska vs. Hiszpania 29:30.
Jednym słowem - Żenada! Prowadzić 27:22 na 10 minut przed końcem meczu i mimo to przegrać...

Gróby

no to nasze "złotka" mają teraz takie same szanse na awans do ćwierćfinałów jak nasi piłkarze na Euro...czysto teoretyczne
niestety

nie wiem, co mnie bardziej denerwuje nauka logiki, czy to, że nadal nie mamy medalu

Olej

Plus takich występów siatkarek i piłkarzy jest taki, że przeciętny Kowalski utrwali sobie nowe, trudne słowo: iluzoryczny.

karolka

No to ja odnośnie pań:
Myślałam,że lepiej pójdzie Radwańskiej, dosyć zaskoczyła mnie Gruchała,Jędrzejczak grubo poniżej możliwości...

Gróby

Polacy dziś rywalizowali od Pekinu po Barcelonę, rywalizowali z takim samym skutkiem.

Kumpel w czasie meczu z Barcą "Czuje sie jak obywatel III świata"

Ej bez kitu, szok w trampkach, fajny sparing Barcelona sobie zagrała

karolka

[link widoczny dla zalogowanych]

Lepiej późno niż wcale Wink

Resztki honoru chyba ocalone

EDIT:
I jeszcze jeden optymistyczny akcent:

[link widoczny dla zalogowanych]

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

najbardziej optymistyczne jest to ,że Majewski to magister politologii ;p Kto jeszcze twierdzi,że po naszych studiach nie ma przyszłości?

cuth

Aaaa, to dlatego facet zdawał mi się taki sympatyczny, inteligentny i w ogóle. Mogłem się domyślić Smile

Gróby

ta i dlatego przed tym rzutem na 21.21 krzyknął "kurwa, ja pierdolę" (dało sie wyczytać z ruchu ust :] ) w każdym razie cieszę się, że jesteśmy 13 w klasyfikacji i już nie jesteśmy egzekwo z Mongolią i, że wyprzedziliśmy Koreę Połnocną Very Happy

nick-cube

Fajny mały wywiad z nim jest w sobotnio-niedzielnej Wyborczej Smile

Polecam.

EDIT:
Piękny mecz szczypiornistów. Zaciekła gra dwóch zespołów które i tak wyjdą z grupy. Po 4 pkt przewagi po 1 połowie musieliśmy gonić Francuzów odrabiających straty i w pewnym momencie obejmujących prowadzenie dwoma bramkami. W końcu remis - 30:30