Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

PAmiętaj Łosiu, że "Ten kraj jest nasz, i wasz..."

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

ja tam stawiam dyche na zbojow Janasa..

kjt

Tak właśnie do obiadku oglądałem sobie konferencję prasową Janasa i dochodzę do wniosku, że ten koleś albo przez ostatnie dwa dni wynalazł taktyczne perpetum mobile, albo właśnie popełnił medialne i możliwe, że zawodowe samobójstwo. Powinien chyba trochę spokornieć po tym, co nasi pokazali z Ekwadorem, a ten, poza symbolicznymi przeprosinami dla kibiców, nic nie stracił ze swojej buty. No nic, ciekawym bardzo tego, co będzie.
A ten Ebi mógłby się kurde w końcu nauczyć po polsku gadać Very Happy

.

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Ja oglądałem nad notatkami z PPK. Czuję, że jutro będę mógł prof. Ziębie przedłożyć obszerny referat nt. Mistrzostw Świata, ale rozwój zasady suwerenności?... O co chodzi? Razz

Jestem zażenowany w ogóle, że ci ludzie Polskę tam reprezentują. Janas się tłumaczy jakimiś głupimi ogólnikami, a zapytany o to, jak będzie drużyna wyglądać w środę, odpowiada: „Zobaczy pan w środę”. Pytanie: będą jakieś zmiany? Odpowiedź Janasa: tak, jakieś będą. Pytanie: nie za późno pan zrobił zmiany w meczu z Ekwadorem? Odpowiedź Janasa: zrobiłem wtedy, kiedy uznałem za słuszne. I.t.k.d.z.*

Szczytem wiochy była sytuacja, w której niemiecki dziennikarz zadał pytanie Janasowi po niemiecku, a tłumacz poprosił o mówienie po angielsku, bo... niemieckojęzycznego tłumacza nie było... Jajebie, czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego na mundial do Niemiec nie wzięto niemieckiego tłumacza?

Nie wiem, co było gorsze: czy Engel, który ogłady medialnej miał na tyle, że zamiast zajmować się drużyną przed mistrzostwami, zajmował się pisaniem książek i pokazywaniem buzi, czy gorszy jest Janas, który tej ogłady nie ma w ogóle, nie umie sklecić zdania po polsku i sprawia wrażenie, jakby w ogóle nie kumał, co sie wokół niego dzieje? Żałosne są te widowiska. Na odchodne jeszcze Janas dość obcesowo (przed kamerą!) spławił faceta z Polsatu Sport. Okropne to. Dobrze, że chociaż polscy dziennikarze stają na wysokości zadania.

W

Słyszałem kiedyś że z Polakami pojechał jakiś komik i muzyk śpiewjący poezje Confused

- pewnie to on miał robić za tłumacza..
Mi przede wszystkim podoba sie jedno- kiedy wszystkie drużyny twardo trenują w swoich ośrodkach treningowych, Polacy mają na wszystko wyjebane i poszli na ryby Laughing

W

1.my kradniemy samochody wy kradniecie pilkarzy :
WIR KLAUEN AUTOS,IHR KLAUT FUSSBALLER
2.Podolski i Klose zrobiony w Poslsce :
Podolski and Klose made in Poland
3.Klose, Podolski - Prawie jak Niemcy. Prawie robi wielką róźnicę.
4.Bylibyście Wielkimi Polakami,a jesteście małymi szkopami
5.Klose,Podolski - reprezentacja Polski nie dla idiotów
6.Hitler patrząc na wasz skład przewraca sie w grobie"
Hitler würde sich im Grab umdrehen, würde er eure Mannschaft sehen!

Inne :

1. Niemiec Turek dwa bratanki Laughing

2. Deutschland = Türkland Deutschland = Kebabland Deutschland Laughing

= Republik der Türkei
3. TYNKUJEMY WAM DOMY I WALIMY ŻONY
4. Nikt nas nie lubi wiekszosc nienawidzi boja sie wszyscy w szczegulnosci - niemcy :
Niemand mag uns - die Mehrheit hasst uns aber alle haben Sie Angst - insbesondere die Deutschen.
5. Nie będzie niemec pluł nam w twarz..., gdyż dostanie gołą ręka w twarz
6. "bóg z Nami

Polscy kibice przed meczem z NIemcami Twisted Evil

Tekst na [link widoczny dla zalogowanych]

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Wybacz - prymitywne...

W

A mi się podoba, fakt niektóre nie są jakieś bardzo błyskotliwe.

Kebabland Deutschland-->ale przyznasz że to jest całkiem trafne Laughing

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Sorry - to mógłbym powiedzieć nawet o Krakowie
(swoją drogą - precz z kebabami - są wstrętne!)

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Dżizas, Everest dowcipu po prostu... Ręce mi opadły jak szympansiątku. Confused

Przynajmniej o tyle dobrze, że na razie opinię o polskich kibicach kształtują Ci z trybun podczas meczu z Ekwadorem, a nie autorzy podobnych kretynizmów. Oby i tak było po środzie.

P.S. Mosze, jak twierdzisz, że określenie „Kebabland” równie dobrze mogłoby się odnosić do Krakowa, to odwiedź Berlin Smile

Mój kolega mieszkający tamże ostatnio powiedział, że mógłby spokojnie Amerykanom denuncjować tych zbirów z „irackiej talii kart”, bo co rano mija go któryś w U-Bahnie Wink

Oczywiście nie piszę tego po to, by w jakiś sposób bronić popularyzowania podobnych debilizmów, jak te tu pomieszczone.

W

Dla waszego przypomnienia na ostatnim meczu POlska_ Niemcy w sektorze gości wywieszono transparent " Żydzi Schindlera pozdrawiamy was".. Więc Kebabland Deutschland to chyba przy tym małe piwo!

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Rozumiem, że z Twojego punktu widzenia konkurowanie jednych kretynów z innymi o miano Większych Kretynów zasługuje na aprobatę, bo odbywa się pod flagami narodowymi?

Gdyby jeszcze mnie ktoś kiedyś pytał, co uważam za zwyczaje kibolsko-jaskiniowe, to do tego przykładu go odeślę.

W

dzieki za uznanie Laughing

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Nie no- ja nie mam nic do zarzucenia Krakowowi w kwestii kebabów. Po prostu argument jest wg mnie żenujący.

A Berlin- przepiękne miasto. Faktycznie, gdyby wybić część okupujących go turasów, byłoby super

W

Mosze czyli chodzi Ci o tak zwaną eksterminacje kebebów Wink

A tak z drugiej strony oglądałem wczoraj meczyk Włochy-Ghana
nie za bardzo orientuje się gdzie w Afryce leży Ghana, ale piłkę grają świetną. Naprawde byli dla Włochów równym przeciwnikiem.. Składne akcje, dużo strzałów ( chodż z celnością już gorzej ) i naprawe miło się taki mecze ogląda..