Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piłka Nożna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 55, 56, 57  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Hajd Park po prostu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Czw 12:18, 15 Cze 2006    Temat postu:

Jak już pod koniec meczu nawet Łoś krzyczał "Polska! Polska!", to już oznaczało wysoki poziom podekscytowania Wink Lubię takie mecze, bo pozbawiają złudzeń tych, którzy romantycznie myślą, że Polska rozwali wszystkich i w ogóle mistrzem zostanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izaak Apfelbaum
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tel Aviv

PostWysłany: Czw 12:49, 15 Cze 2006    Temat postu:

Poziom ekscytacji bardzo wysoki, zwłaszcza okrzyki "White power" mnie rozjebały.
Co jak co, może i przegraliśmy, ale ja i tak strzeliłem z dziesięć Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
...:::PeDZeL:::...
Socjalistyczna Popierdółka



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IV rok/ Piastowska// Jaworzyna Śląska=Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 13:00, 15 Cze 2006    Temat postu:

kurwa najlepsze bylo "KLOSE SKURWYSYNIE CHUJ CI NA IMIE" Smile)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kjt
Forumowy Terrorysta



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rok V / krk

PostWysłany: Czw 16:16, 15 Cze 2006    Temat postu:

Nie nie, nie tak

"chuj ci na imię! Ej, Klose, ty skurwysynie"

co jak co, ale reprezentacja wiślackich trybun zadbała o stały, głośny i kulturalny doping Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Czw 19:23, 15 Cze 2006    Temat postu:

Odetchnąłem trochę i mogę wydobyć z siebie coś bardziej konstruktywnego niźli gromkie „kurwa mać!”; tym bardziej, że Kostaryka dostała po dupie, więc wszystko już posprzątane.

1.
Na początek polecam tekst Artura Brzozowskiego sprzed chwili: [link widoczny dla zalogowanych] W moim przekonaniu rzecz jest wyważona, a jedna z głównych myśli trafia w sedno: Z Niemcami przegraliśmy, gdyż w drugiej połowie byliśmy drużyną słabszą, która w końcówce spotkania momentami rozpaczliwie broniła remisu. Prawda jest taka: sensownej okazji do strzelenia bramki właściwie nie stworzyliśmy, a z punktu widzenia wyniku to, czy bramka padła w 60 czy 90 minucie, żadnej różnicy nie robi, choć oczywiście takie a nie inne okoliczności porażki jakoś tam bolą. Mecz został przegrany – i tyle.

2.
Do wyjaśnienia przyczyn porażki z Niemcami potrzebny jest wtręt historyczny: Wink
Jednym z pierwszych oglądanych przeze mnie „na poważnie” meczów międzynarodowych było spotkanie eliminacji do MŚ Anglia-Polska we wrześniu 1993 – rewanż za spotkanie w Chorzowie, zremisowane 1:1 tylko dlatego, że Leśniak miał dla Anglików dużo litości. Na Wembley syny Albionu nas pogoniły 3:0, wdeptując właściwie w boisko... Pamiętam przytaczane wówczas w „Piłce Nożnej” opinie angielskich dziennikarzy o tym meczu, które były właściwie zgodne: physical fitness – tym Polacy zostali zjedzeni. To było prawie 13 lat temu i tym, którzy wtedy meczów jeszcze nie oglądali, wyjaśnić trzeba, że to wcale nie był truizm. Mecze po prostu nie wyglądały tak „siłowo” jak dziś, właściwie odmianę pod tym względem przyniosły dopiero MŚ w USA i Euro’96. W każdym razie jesienią 1993 roku Polska przegrała wszystkie 5 meczów eliminacyjnych (z Anglią, 2 x z Norwegią, Turcją i Holandią), w każdym z nich ustępując przeciwnikom fizycznie.

Minęła ponad dekada i polska myśl szkoleniowa nie wyciągnęła żadnych wniosków z prostego faktu - siła fizyczna rzutuje na wszystkie elementy szkolenia piłkarskiego i dopiero ona daje piłkarzowi możliwość wykorzystania atutów technicznych. Z siły wynika wszystko: start do piłki, utrzymanie sprintu, wytrzymałość, skoczność, umiejętność zastawienia się itd. Piłkarz fizycznie słaby, choćby był demonem techniki, zostanie dziś wdeptany w ziemię, zabiegany, zajechany. Zawsze.
Nie żebym się zachwycał męską muskulaturą Wink, ale zwróćcie kiedyś uwagę, jak po meczu Anglicy, Szwedzi czy jakiekolwiek niezłe drużyny wymieniają się koszulkami. Niewysoki Ronaldinho czy pozornie szczuplutki Eto’o mają po prostu pod tymi koszulkami kaloryfery – i kiedy tak samo popatrzeć na polskiego piłkarza, to idzie się załamać, bo to są po prostu chuchra, duzi chłopcy. Steven Gerrard, Roberto Carlos, Giuly – wszyscy niewysocy, ale upakowani do tego stopnia, że słabszy przeciwnik po pierwsze: zawsze się od nich „odbije”, a po drugie: nie wytrzyma z nimi 90 minut poważnej gry.
Jak te rozważania mają się do wczorajszego meczu? Ano, jak na dłoni było widać: Polacy fizycznie słabli z każdą minutą, nie byli w stanie dorównać pod tym względem Niemcom – i dlatego musieli przegrać. Sypało się to z każdą minutą i dlatego ewentualny remis byłby co najwyżej zrządzeniem Opatrzności. A myśmy już wyczerpali cierpliwość tejże w eliminacjach. Różnica polega na tym, że Niemcy mogliby po tym meczu rozegrać jeszcze drugi – Polacy umierali jeszcze przed zakończeniem tego „pierwszego”. Wniosek: dopóki polscy piłkarze nie zaczną być silni, stan permanentnej ciemnej dupy będzie trwać.

3.
Należy w tych okolicznościach zadać pytanie: czy nawet te chudzinki mogły sobie poradzić na mundialu lepiej?
Wychodzi na to, że chłopcy jednak mogli. A nie poradzili sobie lepiej, bo:
1) można było zabrać na ten mundial silniejszą personalnie reprezentację – gdyby ktoś miał co do tego wątpliwości, to radzę zadać sobie pytanie: czy cała niemiecka drużyna poszłaby do przodu, gdyby na ostatnie pół godziny wprowadzono np. Frankowskiego?
2) można było lepiej tę drużynę ustawić – czyli np. posłać na Ekwador dwóch napastników,
3) można było lepiej przygotować tę drużynę mentalnie – tak, żeby nie zlekceważyła pozornie słabszego przeciwnika; żeby umysły piłkarzy były skierowane na zwycięstwo z Ekwadorem, a nie na strzelanie fotek biało-czerwonym trybunom; żeby drużyna była przygotowana na krytykę i tzw. wojnę psychologiczną rywali, a nie szukała wszędzie wrogów; żeby polska reprezentacja wreszcie zaczęła nabywać mentalność winnera zamiast posługiwać się wrodzoną mentalnością losera,
4) można było bardziej elastycznie kierować drużyną „z ławki” – zarówno w sensie dostosowywania taktyki do rozwoju sytuacji na boisku (kompletny brak takich zmian w pierwszym meczu), jak i personalnym – bo nagle się okazało, że najlepsi piłkarze siedzą na ławce i wchodzą dopiero wtedy, kiedy np. Jop się struje.

4.
Z tego wszystkiego wychodzi dość jasno, że pierwszym do odstrzału jest Janas. Nie poradził sobie z selekcją najlepszych i jego tłumaczenia, że zawodnicy na zgrupowanie przyjechali nieprzygotowani (nie grali w klubach itd.), nadają się do potłuczenia o kant dupy – po pierwsze dlatego, że najwięksi przegrani, czyli Szymkowiak i Żurawski, grali wiosną regularnie, a na mistrzostwach fatalnie; po drugie: jeśli nawet część zawodników nie była w formie, to zadaniem Janasa było wystawić tych przygotowanych najlepiej. Tymczasem okazało się, że najjaśniejsze punkty – Bosacki, Jeleń – trafiały na boisko za późno i właściwie przez przypadek.

Na dodatek wypowiedzi zawodników i Janasa dla mediów wskazują, że ci ludzie nie są zdolni do refleksji nad tym, czego sami nie dopilnowali albo co zrobili źle. Zawodnikom można to wybaczyć – bo oni są od grania tak, jak się ich ustawi i z tego dopiero mogą być rozliczani. Trenerowi wybaczyć tego nie można – bo jeśli on opowiada głupoty i/lub sam nie wie, dlaczego przegrał mistrzostwa (na to wskazują jego nic nieznaczące odpowiedzi na pytania dziennikarzy po obu przegranych meczach), to oznacza, że żadnych wniosków nie wyciągnął i nie wyciągnie.

I dlatego Janas musi odejść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pereł
Ciach bajera!



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Mogilskiej :)

PostWysłany: Czw 22:00, 15 Cze 2006    Temat postu:

A ja na to wszystko powiem tylko tyle: Henryk Kasperczak !!! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Czw 22:17, 15 Cze 2006    Temat postu:

Prawda z tą kondycją. Janas przyznał dzisiaj, że zmieniał graczy, bo po prostu już biegać nie dawali rady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 6:48, 16 Cze 2006    Temat postu:

Dodatkowym świadectwem jest to, że dotąd ze wszystkich grających drużyn dwie tylko widocznie opadły z sił: Polska w meczu z Niemcami, Ekwador w meczu z Kostaryką. Różnica polega tylko na tym, że Ekwadorczycy - zanim dopadły ich skurcze - wyprowadzili się na prowadzenie 2:0, a potem jadąc na oparach potrafili jeszcze Kostaryce gwóźdź do trumny wbić.

A poza tym: Trynidad & Tobago wytrzymało siłowo dwa mecze z Anglią i Szwecją. Australia dopadła w końcówce Japończyków... Należy se zadać pytanie: w jakim miejscu piłkarskiego świata my, kurwa, jesteśmy teraz?

Co do nowego selekcjonera - Kasperczak jest związany dopiero co podpisanym kontraktem w Afryce. Ja dwie kandydatury widzę:
1) trener spoza kraju - wiadomo, nie Jose Mourinho, ale ktoś, kto by ich oduczył tych frajerskich nawyków i wpuścił trochę świeżego powietrza do tej kadry,
2) Dariusz Wdowczyk - bo w ciągu paru lat zdobył mistrzostwo Polski z dwoma klubami, mając do dyspozycji piłkarzy całkiem przeciętnych; niektórzy starsi zawodnicy tych drużyn (Kaliszan, Gołaszewski choćby) „pod Wdowczykiem” grają czy grali najlepsze sezony w swojej karierze ligowej, co świadczy o tym, że ten facet wie, jak wyciągnąć z piłkarza maksimum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 8:09, 16 Cze 2006    Temat postu:

Aha, jedno ogłoszenie:

Oddajcie moje „Powstanie Warszawskie”! Crying or Very sad

W nocy odpaliłem w pokoju „z telewizorem” - rano płyty w odtwarzaczu, okolicach ani nigdzie indziej nie było. Przyznać się, kto wyjął / zabrał / zgubił i gdzie jest!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pereł
Ciach bajera!



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Mogilskiej :)

PostWysłany: Pią 8:47, 16 Cze 2006    Temat postu:

Kasperczak jest związany kontraktem ale nie w Afryce tylko w Wiśle jeszcze przez rok. Wystarczy się tylko dogadać. I tu cały problem, bo Kasperczak walczy jak lew o odszkodowanie. A co do Wdowczyka to Petrescu musi wziąć rewanż na nim! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
...:::PeDZeL:::...
Socjalistyczna Popierdółka



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IV rok/ Piastowska// Jaworzyna Śląska=Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 19:38, 17 Cze 2006    Temat postu:

final......BRAZYLIA VS GHANA....kurwa to co ci czarnuchy robia to marzenie:/ trudno mi to przechodzi przez klawisze ale CECH jest zajebisty...pomimo iz gra w j....nej Chelsea:/ Glory Glory ManchUnited:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
...:::PeDZeL:::...
Socjalistyczna Popierdółka



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IV rok/ Piastowska// Jaworzyna Śląska=Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 19:39, 17 Cze 2006    Temat postu:

o juz jest 2 : 0 Smile niech Polacy spierdalaja do Afryki moze sie czegos naucza:))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izaak Apfelbaum
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tel Aviv

PostWysłany: Sob 22:54, 17 Cze 2006    Temat postu:

Mecz Włochy-USA = pankrok, to lubię w piłce nożnej, chaos, brutalność i chamstwo Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 9:44, 18 Cze 2006    Temat postu:

Nie chciałem nowego tematu zakładać to walnę tutaj :
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: m4

PostWysłany: Nie 14:04, 18 Cze 2006    Temat postu:

[*]


Czechy-Ghana najlepszy mecz na mistrzostwach. Esencja footballu szybka piłka, składne akcje dużo strzałów na bramke... Miazga Polakom brakuje lat świetlnych do piłki jaką prezentuje 11 z Afryki..

Trener reprezentacji Serbii i Czarnogóry zapowiedział, że po ostatnim meczu w fazie grupowej poda się do dymisji. Janas dalej nie widzi swoich błędów dlatego postanawia zostać Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Hajd Park po prostu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 55, 56, 57  Następny
Strona 13 z 57

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin