Politologia, Uniwersytet Jagielloński

W · Wysłany: Śro 9:57, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dobrze to kjt określił byczki- zwierzęta nie ludzie. Co najlepsze to spotykasz te zwierzęta na co dzień.
Wiadomo co sie stało w Tarnowie ale odpowiedz policji, w Krakowie to poprostu uwolnienie zwierzęcego instynktu, koło takiego pokazu nienawiści i agresji nie można przejść obojętnie. Nóż mi sie otwiera gdy czytam niektóre historie..
W moim profilu ( na dole) jest link do innego filmu pokazującego podobne zachowanie "stróżów prawa", wtedy sprawa sie rozmyła, niestety jak pokazuje rzeczywistość w tym kraju policjanci sa całkowicie bezkarni, ot taka natura Polskiej demokracji..

Przypomniała mi się historia kibiców Hutnika pobitych po meczu przez policje. Ich sprawę przenoszono tak długo ,ze w końcu samym zainteresowanym nie chciało się jeździć na przesłuchania i sprawa siadła

Mosze Bergstein · Wysłany: Śro 10:05, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ale mnie rozwalił ten tekst kibiców zespołu, malowniczo określonego w piosence "żółta szmata, czarne cyce, to GKS Katowice" Razz

Za kogo te półmóżdżki się mają ?

Druga sprawa. Jeszcze w sobotę w okolicach południa rozmawiałem z praoma osobami wracając ze swojego meczu; widać było, że rosła atmosfera pewności co do Euro dla Krakowa; że świetne atuty, że w środę (czyli dziś) zagra tu kadra, i że od tego wszystko zależy.
Myślę sobie - w sumie racja, i może nawet fajnie; Euro sparaliżuje cały Kraków, ale mimo wszystko - kogo to wtedy będzie obchodziło, skoro oczy wszystkich będą zwrócone na stadion. Na zdrowy rozum -serioza- uwierzyłem ..
No i proszę - wystarczył jeden cymbał z nożem, i już znowu nie wierzę .. Kurde.. mam wrażenie, że ta cała sprawa z meczu z Odrą nie przejdzie bez echa, i że w tym momencie nawet jeśli wejdziecie do ogródka, to gąska wam łapki nie poda....

BTW - Film jest mocny, kurde...akcja zorganizowana:D

W · Wysłany: Śro 10:15, 26 Mar 2008 Temat postu:

Tu coś apropo meczu tych orłów ( z logiem TPsa zamiast godła i napisem Wędlinki Sokołów zamiast Polska z tyłu koszulki Wink

)
[link widoczny dla zalogowanych]

Gdzie można przeczytać, że nożem "nikt nie rzucił"..

kjt · Wysłany: Śro 10:28, 26 Mar 2008 Temat postu:

"Policja przypuszcza, że do takiej sytuacji w ogóle nie doszło, a nóż mógł się znaleźć na murawie w inny sposób."

Np. sam wypełzł, jak krecik!

beirut · Wysłany: Śro 10:52, 26 Mar 2008 Temat postu:

Jeśli chodzi o akcję z nożem to ja nie rozumiem, dlaczego mecz nie został przerwany i nie przyznano walkoweru. Jak bramkarz ma grać w takich warunkach, skoro ciągle zamiast o bronieniu myśli o tym, czy zaraz z trybun w jego stronę nie poleci drugi nóż?

Mosze Bergstein · Wysłany: Śro 11:02, 26 Mar 2008 Temat postu:

W · Wysłany: Śro 12:32, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ale pierdolicie Razz

zresztą tak jak wyborcza [link widoczny dla zalogowanych]
której redaktorzy sie pogubili i pisza sprzeczne rzeczy. To nie był nóz tylko scyzoryk, do tego zamkniety. Co tam mógł robić?? Np wypadł z kieszeni [piłkarza Odry Wodzisław która bronii sie przed degradacja i walkower w Krakowie byłby największym zwyciestwem w rundzie, prawdopodobnie dającym utrzymanie?? A może pochodzi od pracownika zajmującego sie murawą przed meczem??

Co do meczu w Łodzi sie nie odzywam ale musiało sie oberwać listkoludką i ITI skoro redaktorzy gazety podniesli takie larum

CZŁOWIEK - ŁOŚ · Wysłany: Śro 12:44, 26 Mar 2008 Temat postu:

Taaa jest W, powstał ogólnopolski spisek przeciw Wiśle! Cool

Ale masz fantazję, mon. To są teksty jak z tego filmu Piwowskiego, w którym badali, czy aby na pewno Dino Baggio dostał w głowę nożem, czy może przyniósł go z sobą z szatni i sam w siebie rzucił Rolling Eyes

W · Wysłany: Śro 20:24, 26 Mar 2008 Temat postu:

NIe ma w tym temacie pewnych ustaleń, a to co dochodzi z Wisły nie jest pewne. Nie chodzi tu o rzadne spiskowe teorie a czy to taka fantastyka poznamy pewnie za tydzień Cool

Co do kibiców GKS
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobaczcie filmik transport kibiców

cuth · Wysłany: Śro 23:33, 26 Mar 2008 Temat postu:

TVP - interwju łyt Leo.

redaktor: Kołcz, dys łos nat a gejm of eksperiment. Łi plejd de strongest skład.
kołcz: Strongest łot?
redaktor: yyyyyy plejers łi kud pik ap.
kołcz: Łel, je. Aj admit yt, de fyrst half łos nat soł gud, de sekend łos beter.

dziki · Wysłany: Czw 18:04, 27 Mar 2008 Temat postu:

Redaktorzy TVP zawsze potrafią przypieprzyć czymś, żeby polepszyć człowiekowi humor. Dziś dzień ujrzałem co ciekawsze fragmenciki u znajomego - Szpakowski po swojemu musiał przywalić odczytanym prawidłowo nazwiskiem reprezentanta USA "czerondolo" lub "szerondolo". Rozumiem - pewnie żona potraktowała go rondlem przed wyjściem, albo ma jakieś złe wspomnienia, ale jednego z najlepszych piłkarzy amerykańskich, grającego w Europie już 9 lat Stevena Cherundolo to by mógł facet sobie zakodować. Od czasu do czasu śmieszne jest słuchanie "Patrików Klafertów", "Rudów Wan Nistirojów" czy "Marcio (a raczej Marćo) Amorusów" (dla niekojarzących - Marcio Amoroso to były król strzelców Bundesligi w barwach BVB), ale na dłuższą metę to męczy. Niestety profesjonalizmu w polskich mediach sportowych nie będzie dopóty, dopóki dostęp rzeczywistym znawcom będą blokować ludzie starej epoki, zatrzymani na systemie treningów "biegnij przez zaspę śnieżną".

Edit:
Słówko uciekło.

Mosze Bergstein · Wysłany: Sob 1:57, 29 Mar 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja ogólnie z Listkiewiczem mialem właśnie w podobny sposób zawsze, tzn. "każdy może mieć gorszy czy lepszy dzień"; miałem tak zawsze w momentach, w których wygadywał takie farmazony...

Ale chyba już nawet moja cierpliwość została w tym momencie wyczerpana. Nie dlatego, ze się z tą ogólną tezą nie zgadzam; bardziej dlatego, że takie idiotyzmy nie przystoją szefowi piłkarskiej federacji.. no niestety z przykrością muszę stwierdzić, że w Listku siedzi pezetpeerowiec..

dziki · Wysłany: Sob 10:46, 29 Mar 2008 Temat postu:

Listek był sędzią dobrym, ale sędziował w Polsce lat 80-tych i 90-tych. Musiał mieć powiązania z grupą Eksztajnów (Stanisław i synek Janusz) i reszty tałajstwa, które rządziło polskim futbolem. Jak do tej pory nic nie udowodniono, ale przecież przez lata się mówiło, że i Listkiewicz był skorumpowany. Nie dziw się zatem, że broni jednego ze "swoich", bo dla niego może to być lekkim zagrożeniem. Jeśli prokuratura chciałaby dobrać się w rzeczywistości do całej korupcji polskiej piłki - niedługo obejrzymy w 1 lidze piłkarskiej drużyny powstałe w 2008 roku. Każda drużyna w tym kraju ma coś na sumieniu - od klasy C do Ekstraklasy. Wisła i Legia na początku lat 90-tych, Zagłębie, Korona, Widzew, Lech (pamiętny awans z 2 ligi), ŁKS, Cracovia, Śląsk ... Pytanie tylko jak zachowają się ścigający, mam nadzieję, że wzorem calciopoli - w jednym sezonie spuszczamy w 100% winnych - a reszcie w latach późniejszych wlepiamy tylko kary finansowe. Zamykać ludzi powiązanych z łapówkami i kupowaniem meczów itp.

kubus · Wysłany: Sob 13:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Professor Chaos · Dołączył: 15 Sty 2008 Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów

ktoś chętny do oglądania meczyka LM jutro na Krasickiego 19 w Vanilli (naprzeciw kina kijów)?