Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakie powody? Niemożność przeforsowania własnych pomysłów czy względy emocjonalne i personalne? Co dalej? Nowy klub, nowa partia?

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Timmy

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączę się do giełdy spekulacji odnośnie powodu dymisji.
Obraza? Możliwe. Choć, jakby na to nie patrzeć to, dla PiS byłoby lepiej, żeby przedstawić sprawę odejścia Jurka jako konflikt personalny a nie ideowy, bo wtedy mniej ludzi mogłoby opuścić partię.

...:::PeDZeL:::...

a ja mysle, ze chodzilo o Matke Boska Trybunalska, ktora Jurek oglasil patronka sejmu. Jarus chcial zeby byla nia niejaka Lichenska. Ot co Very Happy

Olej

Hmm... Motywów religijnych jeszcze nikt tu się nie dopatrywał Smile

Myślę, że właśnie dokonał się duży krok w kierunku przyspieszonych wyborów. Są bowiem dwa możliwe scenariusze dalszych wydarzeń:

1. Jurek zakłada nowy klub razem z resztą uciekinierów. W tym wypadku koalicja traci większość i albo opozycja zgłosi wniosek o wotum nieufności albo Kaczyński dojdzie do wniosku, że to nie ma sensu i podda się sam.

2. Jurek wraca do PiS-u. Niby klub i cała partia dalej funkcjonują jak dawniej, jest większość w Sejmie, ale jednak pozycja Jurka staje się o niebo silniejsza i Kaczyński musi się z nim konsultować w każdej sprawie. A że Kaczyński nie lubi się z nikim konsultować, to raczej nie pójdzie na taki układ, więc znowu pokłóci się z Jurkiem. Ten ostatni znów się obrazi, a wtedy patrz punkt 1.

Różnica między jednym a drugim to jedynie termin wyborów. Pierwszy scenariusz jest szybszy i wybory mogłyby być rozpisane już jesienią. Wg drugiego... wiosna 2008?

W

Żadnych wyborów nie będzie nawet gdyby każdy z każdym sie kłócił to i tak chodzi tylko o stołki. Jurek będzie popierał Kaczora o czym sam, wcześniej powiedział. Wszystko idzie

Olej

Jakie stołki? Pokaż mi stołek, o który Jurek tak się obraził/wkurzył, że wystąpił z partii.

Poza tym stołki stołkami, ale bez tych 10 osób koalicja nie ma większości, a to zmienia postać rzeczy.

Timmy

Przecież nawet jak Jurek odejdzie z PiS to i tak zapowiada poparcie dla rządu, co wydaje mi się czymś więcej niż tylko czczą deklaracją.
Konflikt wynika z charakteru tej partii - połączenie PC z ZChN. Istotne postulaty drugiej grupy zostały zanegowane i dlatego rodzi się opór przed pozostawaniem w związku, gdzie nie ma partnerstwa. Choć generalnie oba światopoglądy są zbieżne i nie doszukiwałbym się gigantycznego rozłamu w PiS.

[link widoczny dla zalogowanych]

A tego się chyba nkt nie spodziewał... Czyżby i PSL miał na tym zysakć? W każdym razie plus za szybkość reacji.

Hypatia

Prognozy o przyspieszonych wyborach wydają mi się grubo naciągane. Jurek sie obraził za jakieś 'niemiłe słówka' pod jego adresem na radzie politycznej PiS i zirytował, że projekt dot. aborcji i ochrony życia nie przeszedł. Ale żeby od razu z partii wychodzić? I gdzie on chce teraz być?! W nowym kole z innymi PiSiakami, ale co dalej? Mimo, że Marcinkiewicz tweirdzi, że "to cos powazniejszego" (i tyle potrafił w sumie tylko powiedzieć :/) to wydaje mi się, że Jurek wróci do PiS, skoro premier sie nawet na przeprosiny zdobył:
"Jarosław Kaczyński nie ma nic przeciw powrotowi Marka Jurka do PiS. Przeprosił nawet marszałka, jeśli ten poczuł się obrażony."

[link widoczny dla zalogowanych]
O ile jeszcze motywacje Jurka jakos można zrozumeić, to Wierzejskiego ja już nigdy nie pojme... Jak mu się tak nudzi, niech swój blog zamieni w "Kto jak głosuje?" i na tej podstawie wystawia niczym z kart Tarota przyszłość polityczną posłów...

Tandrill

W Faktach posłanka PO sugerowała przyłączenie się Marcinkiewicza do Jurka...
nie wiem, czemu ale wydaje mi się, że oni trochę do siebie nie pasują Wink

Akaki

No jak nie, obaj byli z dupy za przeproszeniem Wink

.

Gróby

Akaki

Jeśli do PiSu wróci, to będzie to oznaczało wzmocnienie jego pozycji w partii (i przypuszczam że do tego właśnie dąży) - w końcu premier i przeprasza, i prosi, jaki zatem sygnał idzie do klubu i partii...? Że Jurek to Ktoś. Jednak w takiej sytuacji kolejne kryzysik ii kryzysy będą nie do uniknięcia, każdy będzie sobie "próbował" Kaczyńskiego. Chyba że Jurek zachował się jak przedstawiciel ginącego gatunku polityków odpowiedzialnych za swoje słowa i czyny, i wiernych przekonaniom... Jeśli tak, to więcej go człowiekiem z dy nie nazwę, zostawiajac to określenie dla Yes Yes Yes.

[link widoczny dla zalogowanych]

Timmy

Mała rzecz a cieszy, jednak dla ogólnie pojętego dobra kraju lepiej jest, żeby jak najmniej było kłótni i targów w partiii rządzącej. Choć wariant z umocnieniem pozycji Jurka w PiS jest wielce prawdopodobny.

Olej

Najlepiej dla dobra kraju to by było, jakby tej władzy w ogóle nie byli obejmowali.