Politologia, Uniwersytet Jagielloński

klepcio

Ja, mimo, że z 1. roku byłbym za czwartkiem. Można by zjechać do domu już we wtorek po zajęciach... A tak dopiero w czwartek ;/

Ale i tak chyba nie ma tematu...

Lina Inverse

Ze strony samorządu:
Pragnę zawiadomić, iż Dziekan Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ przychylił się do prośby Samorządu Studentów WSMIP UJ, ustalajac godziny dziekańskie 12 listopada do godziny 12:00.

Barton

haha.

hotsos

Czyli cieszyć może się jedynie grupa 11:30 z PSP ; )

Paszteciara

Bydzie. Do domciu i tak nie jadę xD

killkamill · Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

UAAAAAAU!!! Brawa dla samorządu!! Wywalczyliście całe 4h dziekańskie! Kurde, właściwie, gdyby nie to, że przed 12 w czwartek nie mam żadnych zajęć, to bym was uściskał!
A serio, to z reguły przy takich okazjach dało się zrobić dziekańskie od 12 we wtorek do 12 w czwartek. (albo 13). Czemu tym razem nie?

Wydział prawa i administracji ma przynajmniej wolny cały czwartek...

wincent ferrer

Wiesz - ja mam wolny cały czwartek ,cały piątek i część wtorku i to studiując jeszcze psychologie : zwyczajnie sram na system i wracam do domu się wyspać -może nie zauważą Smile

Co polecam innym zamiast biadolenia na SS Razz

killkamill · Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Gratuluję.

di

taaaak- ja gratuluję podejścia. zostań ninja.

Timmy

Rozkoszne, że ludzie studiujący już dobre kilka lat podchodzą do tematu jak dzieciaki w podstawówce - zrobić cokolwiek byle nie było lekcji.

Przecież można się przenieść na jakiś kierunek na WH czy WPiA, których dziekani są zawsze szczodrzy.

Paszteciara

Timmy, każdy ma w sobie dzieciaka. A dzieciaki cieszą się, jak lekcji nie ma! Smile

klepcio

Nigdy nie dogodzi się wszystkim. Tym razem ja jestem zadowolony, następnym razem będzie to ktoś inny. Smile

di

mnie razi to, że ktoś siedząc przed monitorem i nie ruszając swoich czterech liter ani do dziekanatu ani do przedstawicieli samorządu ma czelność narzekać że mu godziny nie pasują i szyderczo komentować ich starania... a zrobiłeś coś w tej sprawie człowieku?

Orzech

Robił. A w dziekanacie pocałowałby co najwyżej klamkę (pomijając chęć samego Dziekana do załatwienia tej sprawy).
Róbcie flame gdzie indziej, zostawcie czysty temat.

killkamill · Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Lepiej udawać, że wszyscy poszliśmy na politologię, żeby uczyć się administracji? (zaraz, kto mówi o uczeniu, przecież tak naprawdę chodzi o wyklepywanie formułek, nie o naukę).
Nie, nie uważam, żeby studiowanie tu było bez sensu, ale część zajęć JEST bez sensu i owszem, mam ochotę ich uniknąć, tym bardziej, że mam do napisania pracę magisterską na drugim kierunku:p

A co do starania się o godziny, to do tego prawo ma tylko samorząd (tak powiedział dziekan) i od tego między innymi jest.