Politologia, Uniwersytet Jagielloński

guru · Dołączył: 13 Lut 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

I jak tam poprawka? Jakie mieliście pytania?

in_dependent

Czy osoby, które dzisiaj pisały poprawkę mogłyby dać znać, kiedy będzie dyżur dr Krauz Mozer, na którym można uzyskać wpis??

korniczek · Dołączył: 13 Lut 2008 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów

Hej , równiez bardzo prosze o podanie pytan z polityki z dziś .... na zaocznych mamy poprawke w sb , a pytania sie powielają z waszych egzaminow - przynajmniej 3 - 4 sa takie same Wink

Mr. Air · Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów

Pytan dokladnie nie pamietam, byly tak trudne i niekonkretne ze nawet nie staralem sie zapamietac, to co pamietam to:

1) Omow i porownaj modele zachowan wyborczych
2) Wymien czynnosci skladajace sie na sprawowanie wladzy.
3) Opisz przebieg i poziomy globalizacji.
4) Wymien glowne cechy poliarchii zachodnich
5) Wypisz glowne zalozenia naukowego myslenia o polityce
6) Napisz wplyw sytuacji w panstwie na rodzaj oraz funkcjonowanie wyksztalconych tam systemow demokratycznych. (cos w ten desen)
7) Co to jest panstwo narodowe?
Cool

Omow rozne spojrzenia na nauke o panstwie

A z racji ze pytania byly trudne i niekonkretne to zamiast 60 minut, dostalismy 45. Co prawda pula zostala przedluzona o 10 minut na wskutek prosb, jednak jesli dobrze wyliczylem to i tak skonczylismy 5 przed koncem (tj. po 50 minutach). Zycie, zycie...

cuth

Podpisuje się pod tym co napisał kolega powyżej.
Krótko mówiąc, wstrętny komunista żegna się z Wami. Szkoda, że tak szybko.

Dotty

Czy to absolutnie niemożliwe że na pierwszym roku ktoś będzie miał warunek? Sad

flattery

jest jeszcze możliwość pisania podania o egzamin komisyjny. interesuję się bardzo tym tematem, bo nie widzę mojego zaliczenia ani z historii, ani z prawa. na I roku nie ma możliwości warunku, trzeba zdać wszystko. (chociaż kto wie? jakbym się rozpłakała przy dziekanie, to może zostawiłby mnie na litość.) :<

Dotty

Z tego co wiem, to o egzamin komisyjny można się ubiegać jak były jakieś nieprawidłowości na egzaminie - a dzisiejszy egzamin to był istny terror, pisało może ze 20 osób a pilnujących nas wykładowców było 5. Gdzie jest napisane że nie ma warunku na pierwszym roku, bo nie chce mi się regulaminu czytać? Czy ktoś wie ile osób wyleciało ze studiów w poprzednich latach?

Dotty

in_dependent, wpisy w ten piątek o 14.

Mr. Air · Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów

O ile mi wiadomo nie ma ani komisow, ani warunkow na I roku. Sytuacja wyglada tak, ze przechodzi sie na drugi semestr, a po nim sie wylatuje. Taka jest teoria. W praktyce wyglada to tak, ze ma sie caly drugi semestr zeby ugadac wykladowce, co by pozwolil jakos/jakkolwiek zaliczyc zalegly przedmiot. A czy wykladowca sie zgodzi czy nie, to juz zalezy od jego widzimisie.
Wnioski te snuje z poslyszanych informacji. Glowy, czy reki za to nie dam.

flattery

czyli można się namęczyć w II semestrze bez gwarancji zdania? rewelacyjnie. o ile oczywiście nie odpadnie się na prawie konstytucyjnym, czy HP.

rodzi to pytanie, czy w ogóle warto się wysilać.

korniczek · Dołączył: 13 Lut 2008 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów

czyli bylo tylko 7 pytan ????
k***a ... wiecie o co biega w tym drugim ??? ja tego nawet znalesc w ksiazce nie moge a co dopiero to umiec ....

Mr. Air · Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów

Pytan bylo 8 albo 9.
Tylko z osemki mi sie ten emot zrobil. Cool

A co do wiedzenia o co chodzi to to gdzies chyba jest, bo jakos kojarze ze to czytalem, ale gdzie to nie wiem. Ja tam tworzylem swoje teorie.

in_dependent

Warunku na I roku nie ma, nie chce mi się szukać w regulaminie, ale wiem na pewno.

Natomiast co do możliwości dla osób które coś mają w plecy to tak:
- egzamin komisyjny, dla kogoś kto odkrył jakieś braki formalne, jakieś niedopatrzenia, choćby gdy był hałas podczas egzaminu, gdy ktoś przerywał etc.
- udanie się do egzaminatora, tj. do Kizi Mizi, tudzież dr Daniel, tudzież Kastory i próba wybłagania, ktoś już pisał na forum, że dr Kastory dopytywała nieszczęśników, nie wiem, jak inni...
- udanie się do dziekana i błaganie o powtarzanie roku i wtedy traci się co prawda rok, ale można zdawać przedmioty w tej sesji letniej, a w przyszłym roku tylko tyle ile ma się zaległych, nie wiem, czy się coś za to nie płaci
- zdawanie przedmiotów z sesji letniej (z racji tego, że jest rozliczenie roczne!!) i składanie papierów jeszcze raz na studia, wtedy też traci się rok, bo przepisują wszystkie przedmioty poza tymi nie zdanymi i je trzeba uzupełnić

I tutaj chyba wyczerpały mi się pomysły...

Natomiast wydaje mi się, że najlepszy jest ten dot. błagania egzaminatorów. Bo może akurat dadzą się przebłagać, dopytają i będzie dobrze Smile

flattery

przy dwóch niezaliczonych wywalają od razu?