Politologia, Uniwersytet Jagielloński

mar · Dołączył: 08 Wrz 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

czy tylko ja mam wrażenie, że wiekszość obecnych na zebraniu to ludzie z forum? wg mnie spotkanie nie było jeszcze dość dobrze rozreklamowane, bo np. przed polską sceną podczas rozmowy wyszło, że kolejna osoba w ogóle o nim nie wiedziała.
ten pan w okularkach, to był olej, conie? wiedziałam, że skądś znam tę buzię. Wink

no więc zewnętrzni obserwatorzy byli, ale starosty nie było.
w całej sprawie zwróciłabym jeszcze uwagę na taki jej aspekt, że jest to tak naprawdę pierwsza rzecz, która nas wszystkich dotyczy i integruje wokół wspólnego problemu. nie jest więc tak źle;)

Pyton

Nawet jakbyśmy to ogólnie każdemu prosto 'w paszczę' mówili to i tak okazałoby się, że ktoś nie wiedział Wink

I szczerze powiedziawszy to, co ustaliliśmy można było ustalić w dużo krótszym czasie Wink

Olej

Nie cieszcie się tak bardzo, bo pierwszy wniosek mój i koleżanki Aśki S., która również Wasze spotkanie nawiedziła, był taki, że pokłóciliście się, pokrzyczeliście i nic z tego nie wyszło. No, prawie nic. Jestem zażenowany tym, że po paru minutach połowa ludzi olała to wszystko i sobie poszła. Jeśli nie zależy im na takich sprawach, to to jest... smutne.

Ale i tak cichym bohaterem był Marcin. Zdziwiło mnie to, że jego absencja zamiast posłużyć jako gwóźdź do trumny jego impeachmentu, nakazała niektórym wstrzymanie jakichkolwiek decyzji, bo przecież jak tak można o nieobecnych. Mamo, przytul mnie.

Stanęło na tym, że przeprowadzicie powtórne wybory. I dobrze. Mam nadzieję, że wybierzecie kandydata katolickiego, wywodzącego się z obozu solidarnościowego. Wink

Basialenka

incognito

wincent ferrer

co do zaspania starosty-mi,agacie i monice powiedział że nie przyszedł bo był podłączony do kroplówki(którą sam sobie podłączył....) i że poprostu słabo się czuł.widocznie w ciągu 3 godzin zaszły zmiany piotrze:/

makalata

jak widac Marcin ze wzgledów zdrowotnych nawet nie powninien sprawowac swojej funkcji.....

wincent ferrer

boże marta-cytaty z woltera w podpisie??ułe...

CZŁOWIEK - ŁOŚ

A ja się już nie oburzam.

Ja się już tylko tarzam Laughing

Janosik

Nie no, wiecie - Piotrowi powiedział że zaspał, bo był za słaby pod ta kroplówka, żeby móc powiedzieć coś dłuższego. Albo coś w ten deseń. Na pewno tak usłyszymy;]

incognito

Tak, dziś na wf dowiedziałem się o tym smutnym zdarzeniu Twisted Evil

Nie ma czasem w statucie jakiegoś podpunktu o zakazie używania kroplówki przez staroste? Twisted Evil

Basialenka

Ja słyszałam kilka wersji co najmniej już...a to,że w pracy był,a to,że zaspał, a potem,że pracował całą noc i musiał odespać ( to powiedział mi osobiście), a teraz jeszcze ta kroplówka. No more comments. Cool

incognito

Basiu,
Wbrew pozorom wszystkie te fakty się łączą w związku przyczynowo-skutkowym. Otóż oficjalnie (na dzień dzisiejszy) wersja starosty jest taka:
przez 2 tygodnie podobno nic nie jadł więc gdy poszedł do pracy (na całą noc) wrócił trochę zmęczony (bo w pracy też unikał przyjmowania pożywienia), podpiął się do kroplówki, trochę zaspał (to normalne po kroplówce of cors). Na drugi dzień opowiedział tę historię i zemdlał.

Najśmieszniejsze w tej historii jest to że ja nic nie zmyślam. Wszystko to słowa Marcina. Może tylko kolejność poszczególnych zdarzeń jest inna.

Pozdrawiam,
Basiu Very Happy

Basialenka