Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Wedel

Wielki szacun dla dra Grotta i Matyasika Wink

makalata

Nie ma opyerdalania się!

(post autorstwa Jagiego i Kondzia)

jagus

Potwierdzam. Ja mogę, bo inni robią przedłużkę.
Najważniejsze że wszyscy żyją!

makalata

"żyją" to chyba za dużo powiedziane:D

lolo · Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 315 Przeczytał: 0 tematów

zdecydowanie za dużo powiedziane ;P wielkie dzięki dla wszystkich! Specjalne wielkie dzięki dla Mi...tzn doktorów: Matyasika, Grotta i Ścigaja!

Mr. Air · Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów

Moi drodzy!

Postaram się oszczędzić długiego wywodu, ale nie powstrzymam się żeby czegoś nie napisać. Wy zaś którzy to czytacie zapewne dzielicie się na kilka grup:
1) Albo byliście na Wigilii i nie muszę nic pisać, bo wiecie jak świetna to była impreza i jak przez te kilka godzin wspaniale było poczuć się częścią tego roku.
2) Druga grupa to zaś Wy którzy z jakiś powodów nie byliście z nami wczoraj i teraz nie bardzo umiecie sobie wyobrazić o czym pisze. "Pierdoli, przesadza" tak bym pewnie na Waszym miejscu myślał o tym co teraz czytacie.
3) Część Was która nie była, pewnie mimo to zrozumie i potnie się z rozpaczy co straciła Razz

4) No i są też Ci którzy byli, ale nie wiedzą o czym piszę bo przyszli tam w innych, niż wspólna wigilia i zabawa, celach.

Tak czy siak sprawia to, że opisywanie jak było jest bez sensu, lecz to co trzeba napisać to:

DZIĘKI WAM! Organizatorowi w pierwszej kolejności! Kędzior - Well done! Bez Twojego zachodu i zaangażowania nie było by tak jak było! Dalej pomysłodawcom, świetny pomysł! No i the last but not the least wszystkim gościom, a raczej każdemu z osobna!

To nie była impreza idealna, to nie była impreza bez wad, ale moim zdaniem najlepsza jaka być mogła, było:
LEGEN - wait for it - DARY

Abdulgdur · Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów

i tylko plecy mnie bolą Smile

i chyba zbyt duży pocisk poszedł na to i owo, szczególnie w rozmowie z dr G :0 no ale życie i epicki melanż.

kędzior · Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie!!!
Po imprezie wigilijnej pozostały rzeczy, o których ich właściciele zapomnieli bądź je porzucili;). Mam na myśli - talerz (znajdowały się na nim kanapki z pasztetem), beżowa damska marynarka (po 4 guziki przy mankietach) oraz plastikowe pudełko z zielonym zamknięciem (chyba po czymś słodkim...nie wiemy nie próbowaliśmy;P). Właściciele proszeni są o zgłaszanie się po odbiór rzeczy po świętach, a najlepiej w przyszłym roku (po 2.01.2011). informuję również, że stosowne opłaty zostaną pobrane, oczywiście co łaska:D

Jurek

Zlicytować !! Wink

lolo · Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 315 Przeczytał: 0 tematów

Wszystkiego najlepszego, łobuzy Smile