Politologia, Uniwersytet Jagielloński

kjt

Oj Mosze, Mosze... Ja bym chciał Ci tylko nadmienić, że spisanie nie jest formą jakiejkolwiek represji - teoretycznie policjant ma prawo zaczepić pierwszego lepszego obywatela i poprosić o dokument, a następnie przepisać z niego dane. Oczywiście - nikt nigdy tak nie robi, spisuje się ludzi raczej w sytuacjach kryzysowych ( Smile

), tak więc niektórzy mylnie uważają to za jakąś karę czy coś. A zostaliście spisani m. in. dlatego, że jakby ktoś kilka chwil później naszą kaczuszkę odstrzelił, to jako pierwsi poszlibyście na przesłuchanie w tej sprawie Smile

. A że zostaliście usunięci z miejsca wydarzenia - wznoszenie durnawych okrzyków było niewątpliwie zakłóceniem czegośtam, a obowiązkiem borowików jest eliminowanie w miarę możliwości takowych zakłóceń. Tak samo by Was w chuja załadowali, jakbyście krzykli Kwasowi "kvasula won", albo Wałęsie "dawaj 100 milionów".
Sam mówiłeś, że walić to, ale na forum posucha i nie ma się z kim pokłócić Smile

. Więc wybacz ten przydługawy wywód.

A ja z kolei uważam, że absolutnie nie do pomyślenia jest to, że niebieskie kurewstwo nakazało wczoraj w nocy na plantach mnie i kolegom wylać flaszkę. 0,7. Finlandii. Poszło w pizdu.

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

oj, nie biadol nad wódką...Gdybyś widział jak ta sie strumieniami wylewa (i z łzami mróweczek miesza0 na przejściu w Medyce...
wróciłam triumfalnie z Dzikiego Kraju.
Ukraino!
Cóżem Ci uczyniła, żę przez 2 tygodnie byłaś mi miłą, a dnia ostatniego zesłałaś pół wsi na Boguducha mnie winną, co groziła umieszczeniem mej nadwątlonej górską wyrypą fizyczności w bagażniku "luksusowej" łady?!
ale i tak kocham ten kraj!
mimo, że polała się krew, a policja z uśmiechem odeszła..(proszę was - docencie naszych chłopaków! oni przynajmniej reagują).
Odbiłam sobie te "niedogodności" zamieniając plecak w wór przemytniczy.
Chłopaki! - jak tylko pozdajemy, w glorii i z dumą możemy zasiąść i wypalić 'paliczki" KOZAK za 0,70 hrywien (tj. 0,49zł)

A z innej beczki: Kto jest 15 w Krk?

Izaak Apfelbaum

W sobotę wróciłem z Brudstoku Laughing

Byłem tam od czwartku i stwierdzić muszę, iż było grubo. Nie jechałem oczywiście dla muzy (choć Lao Che piknie zagrali, ale pedał Owsiak dał im zagrać tylko jednego bisa Mad

), lecz dla spotkania z ziomami z CP/DP Twisted Evil

No i nie trzeźwiałem, bo jak można na takiej imprezie być trzeźwym?

Kjt, pamiętasz tę laskę z publiczności z programu "Cała prawda", który u mnie oglądaliśmy? Poznałem ją, ma fajne cycki i nogi i ogólnie spoko z niej babka Very Happy

kjt

Mary$, ja jestem 15 w krk... przynajmniej sierpnia, września pewnie też. Czyżby jakiś melanż się szykował Smile

??

a Twe wspomnienia z Ukrainy napawają mnie grozą... zwłaszcza, że jak tylko przejadę przez poprawki, to wyruszam w ten jakże piękny kraj.

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

hehe..no to może się podepnę. A 15 - NMB Zielna - Panienka przenajświętrza, patronka, moja! Takie takm święto...Ale mam co postawić Wink

kjt

no to możesz na mnie liczyć Smile

Pereł

Widzę, że ktoś tu zaczął gadać po polsku w końcu! Mała impreza jeszcze nikomu nie zaszkodziła Smile

Ja, jestem cały sierpień bo nigdzie nie znajdziesz takich porządnych pijaków jak w Krakowie. Wink

P.S. Tylko wątroby, tylko wątroby, tylko wątroby żal... (parafrazując starą piosenkę Osieckiej)

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

przegryziesz kabanosem to przestanie być żal

kjt

albo ogórkiem!

A ja się pochwalę, w środę jadę do Wiednia. Co prawda tylko na jakieś 3 dni, ale zdążę pozwiedzać co nieco, zobaczyć mecz Wisełki z SV Mattesburg i solidnie się spić. Coś więcej trzeba ?

...:::PeDZeL:::...

to teraz moze cos z mojego wakacyjnego zyciorysu:))) miesiac spedzony w mojej glebundzie na Dolnym Slasku...setki litro piwa wypitych i tysiace kopbiet zgwalconych Razz

(tradycyjne wakacje w Jaworzynie Śląskiej:P....poza tym czeste wyapdu na bounce do Wrocka (POLECAM:))) ) a obecnie siedze w krk i szukam na pracy....i niestety stopniowe szykowanie sie na....przepraszam ze uzywam tego wulgarnego slowa.....POPRAWKE:(((( .....ej krakusy idzmy na jakas IMPREZKE!!!!!!!

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

Niedziela? (do niedzieli siedzę na roli i psa wychowuje - owczarrrrrek. NIEMIECKI !!! - suki poszły do bundespolizai, a mnie trafił się bezrodowodowy pies - jak przestanie zasikiwać mi przedpokój zacznę go szczuć na wszystko co nosi mgr ekonomii przed nazwiskiem Razz

może niedzielna imprezka?no..nooo... Idea

kjt

niedziela - ok. kto żyw, niech potwierdza akces tutaj, szczegóły dogadamy telefonicznie.

...:::PeDZeL:::...

ja raczej optuje za poniedzialekiem albo wtorkiem....gdyz doperio w pon....blizej nieokreslona droga elektorniczna zostanie zasilone moje konto:))) wiec z niedzielnego melanzu razcej odpadam:((

ull

aż zal wyjeżdżać...
ale pić jadę na Mazury. trzymajcie się szczury lądowe! Cool

kjt

z racji tego, iż anonsowana gdzieś tutaj podróż do Czarnobyla staje pod znakiem zapytania, mamy nowy ekstremalny cel wyorawy na drugą poł września - Naddniestrze Smile

.