Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koniec szkła kontaktowego?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:30, 27 Gru 2007    Temat postu: Koniec szkła kontaktowego?

Oto wymowny symbol końca IV Rzeczypospolitej: Grzegorz Miecugow zapowiedział, że w nadchodzącym roku program „Szkło kontaktowe” się zmieni. Przestanie się śmiać z polityków, a zacznie z „problemów społecznych”, albowiem obecnie rządzą nami politycy, którzy w przeciwieństwie do poprzednich śmieszni nie są. (...)Każdy inteligent na poziomie wie, że kiedy Jarosław Kaczyński nie ma własnego konta w banku i korzysta z konta matki, jest to śmieszne, że boki zrywać. Ale kiedy się okazuje, że własnego konta nie ma także Donald Tusk i korzysta z konta żony, to co w tym niby śmiesznego?

-i tak np. nadanie numeru PESEL nowemu ministrowi finansów przez Schetyne przebija wszystko , ale to już nie jest śmieszne bo zmienił sie rząd Smile





zr:[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Pią 2:40, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:05, 28 Gru 2007    Temat postu:

Po prostu szczyt żenady.
Cytując Ziemkiewicza chcesz być takim samym prostakiem jak on?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 13:23, 28 Gru 2007    Temat postu:

Myślę Mosze, że mógłbyś czasami nie chodzić w tych swoich pointach na skróty.

Ani ten felieton nie jest jakiś specjalny, ani się jakoś przesadnie z Ziemkiewiczem nie zgadzam, ale akurat autora czytam zawsze i z chęcią, mimo że parę obsesji ma. Ale naprawdę, nie jest to tak zły felietonista, żeby jego i jego twórczość z punktu zamykać w jednym rzeczowniku „żenada” - to jest właśnie... no, żenada trochę.

Ziemkiewicz bardzo przerysowuje i myli przyczynę ze skutkiem, ale warto się przynajmniej przez moment zastanowić, czy faktycznie nie jest aby tak, że ta ekipa ma trochę taryfę ulgową w mediach. Nawet jeśli swoim zachowaniem w stosunku do tych mediów trochę sobie na to zasłużyła, to jednak - przypomnę Twoje słowa - władzy na ręce należy patrzeć i władzy PO dotyczy to tak samo jak każdej innej.

Wupeda napisał:
nadanie numeru PESEL nowemu ministrowi finansów przez Schetyne przebija wszystko , ale to już nie jest śmieszne bo zmienił sie rząd


Wupeda, a Ty napiszesz chociaż raz od siebie coś więcej niż pół smsa?

Bo to jest jednak prawda: ten rząd ma znacznie mniejszy walor komiczny niż władza PiS, Samoobrony i tych Twoich pysiów z LPR. W pierwszej kolejności dlatego, że ci ludzie (I mean: władza PO) mają minimalne choćby poczucie humoru i dystans do siebie - a zawsze trudniej jest wyśmiewać tych, którzy sami się potrafią z siebie śmiać; i nie jest to tak wdzięczne.

Za rządów SLD dało się uzbierać w TV jeden program satyryczny raz na tydzień - mówię o „Ale Plamie!”, która politykom Sojuszu dopieprzała równo i po całości. No, ale oni też tak śmieszni i napompowani jak PiS nie byli - jak nie wiesz, o czym mówię, to weź dwa baloniki: jeden napompuj do połowy, a drugi na maksa, a potem oba przebij szpilką - i zobacz, który głośniej huknie.

Ale jak wolisz trudniejsze rozwiązania, to możesz też spróbować rozpiąć Kubie Sokołowi koszulę pod szyją.


Ostatnio zmieniony przez CZŁOWIEK - ŁOŚ dnia Pią 13:24, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:06, 28 Gru 2007    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:

Bo to jest jednak prawda: ten rząd ma znacznie mniejszy walor komiczny niż władza PiS, Samoobrony i tych Twoich pysiów z LPR. W pierwszej kolejności dlatego, że ci ludzie (I mean: władza PO) mają minimalne choćby poczucie humoru i dystans do siebie - a zawsze trudniej jest wyśmiewać tych, którzy sami się potrafią z siebie śmiać; i nie jest to tak wdzięczne(...)Za rządów SLD dało się uzbierać w TV jeden program satyryczny raz na tydzień - mówię o „Ale Plamie!”, która politykom Sojuszu dopieprzała równo i po całości.


-Było wiele przypadków sztucznego ośmieszania w niektórych mediach polityków koalicji, a z LPR-u w szcególności, jak np. pokakazywanie ryb Wiecheckiemu, debilne komentarze, chociaż trudno mu zażucić brak dystansu do własnej osoby.
Przykład(R.Giertych): [link widoczny dla zalogowanych]
A co do SLD to faktycznie były powody do śmiechu, ale np. wydrukował ktoś (hmm...) pod koniec tamtej kadencji papier toaletowy z podobiznami niektórych ówczesnych wpływowych ludzi (m.in. Miller , Oleksy) To była już żenada, o dziwo brakowało Michnika, Kwaśniewskiego, Belki... Podobnie ośmieszany na siłe był poprzedni rząd


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Pią 14:45, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 14:52, 28 Gru 2007    Temat postu:

Wupeda napisał:
A co do SLD to faktycznie były powody do śmiechu, ale np. wydrukował ktoś (hmm...) pod koniec tamtej kadencji papier toaletowy z podobiznami niektórych ówczesnych wpływowych ludzi (m.in. Miller , Oleksy , o.Rydzyk) To była już żenada, o dziwo brakowało Michnika, Kwaśniewskiego, Belki.


Nie zrozumiałem chyba porównania.

Wupeda napisał:
Było wiele przypadków sztucznego ośmieszania w niektórych mediach polityków koalicji, a z LPR-u w szcególności, jak np. pokakazywanie ryb Wiecheckiemu, debilne komentarze, chociaż trudno mu zażucić brak dystansu do własnej osoby.


A co to jest „sztuczne ośmieszanie”?

Jest anegdota czy dowcip i albo jest śmieszny albo nie. Mnie tam na przykład przeraża i bawi jednocześnie postać eks-kibola w utworzonym dlań specjalnie resorcie rybactwa. Albo pani rzecznik Sowińska, która kontrolowała okładki zeszytów szkolnych pod kątem obecności reklamy środków antykoncepcyjnych bodajże. Albo p. „inteligentny projekt” Orzechowski. Albo pani Anna „Seks jest zły” Sobecka... I tak można by jeszcze powymieniać, tylko po co? Jak ktoś się ośmiesza sam, to niech ma pretensje do siebie, a nie do mediów.

Ciebie oczywiście te przykłady bawić nie muszą, nawet torebka teletubisia Cię nie musi bawić. Jakoś tam przyjmuję do wiadomości, że możesz mieć przykry kompleks „ośmieszania LPR-u w szczególności” i nawet jakoś tam to rozumiem - też bym nie lubił, jakby się cały kraj śmiał z moich kolegów i pokazywał im faka w postaci poparcia na poziomie błędu statystycznego. Choć przyznaję, że w takiej sytuacji przynajmniej zadałbym sobie pytanie, czy to z krajem coś nie tak, czy z tymi kolegami.

Weź poluzuj pod szyją, chłopak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:17, 28 Gru 2007    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:

Mnie tam na przykład przeraża i bawi jednocześnie postać eks-kibola w utworzonym dlań specjalnie resorcie rybactwa.


-Wiesz a ja wole Wiecheckiego który ukończył Prawo i Ekonomie, i był sędzią zanim otrzymał mandat a w młodości jezdził na mecze niż np. Łukasza Tuska który wcześniej zajmował sie tapicerką Very Happy i dostał się z wiadomego powodu
[link widoczny dla zalogowanych]

Reszty Twojej wypowiedzi nie chce mi sie komentować bo to straszny bełkot


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Pią 17:46, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 15:28, 28 Gru 2007    Temat postu:

Men, ale jak zacząłeś temat, to przynajmniej się tego tematu trzymaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Sob 0:13, 29 Gru 2007    Temat postu:

wupeda napisał:
Reszty Twojej wypowiedzi nie chce mi sie komentować bo to straszny bełkot

To dziwne. Dla mnie (jak i, podejrzewam, wielu innych forumowiczów) bełkot Łosia był jasny i zrozumiały... Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:40, 29 Gru 2007    Temat postu:

Tak na wstępie. Łukaszowi Tuskowi nie utworzono specjalnego resortu.
To raz. A dwa. To, że Wiechecki skończył jakieś tam studia, o niczym nie świadczy. Przykładem niech będzie Giertych senior, który nawet liczył wyporność Arki Noego.
Nawiasem mówiąc, znalazłoby się paru takich inteligencików i na naszych studiach, co to pewnie te studia skończą, chociaż i tak są matołami.

Natomiast w kwestii Ziemkiewicza i ogólnie tego, co ŁoŚ do mnie napisałeś:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:
ale warto się przynajmniej przez moment zastanowić, czy faktycznie nie jest aby tak, że ta ekipa ma trochę taryfę ulgową w mediach.

Bez cienia wątpliwości tak jest. Wczoraj zresztą w szkle kontaktowym wystąpiła wróżka, która mówiła jaki będzie przyszły rok; i wróżka na to, że przyszły rok będzie jak poniedziałek- bo pierwszy z siedmiu (CÓŻ TO ZA NIESAMOWITY PODZIAŁ?!); i przyniesie on nowe nadzieje, jakieś oczyszczenie etc. No od razu mi się przed oczyma logo POjawiłoRazz

Zupełnie inną sprawą jest, jaki handicap otrzymuje rząd od społeczeństwa. Wiem, że nie można się kurczowo trzymać sondaży, ale margines błędu w przypadku bez mała 60% poparcia to wciąż około 50 - 55%. MASA LUDZI! Dlatego też można się zastanowić, czy media się nie tulą do rządu, żeby się przymilić społeczeństwu- dać mu to, czego oczekują.

Cytat:

Myślę Mosze, że mógłbyś czasami nie chodzić w tych swoich pointach na skróty.(..) ale akurat autora czytam zawsze i z chęcią, mimo że parę obsesji ma.

Już kiedyś o tym pisaliśmy. Ja nie jestem Ziemkiewiczem przekonany, chociaż kiedyś bardzo mi się podobało "Polactwo"- sporo tam trafnych spostrzeżeń.
Problem pojawia się po pierwsze kiedy zauważyć, że książka, obok celu pierwszego, jakim pewnie było opisanie wad Polaków, staje się niepostrzeżenie ostrą jazdą po nich; już sam tytuł, chociaż oczywiście także zapożyczyłem go do swojego języka, jest pogardliwym preludium do dalszej części.
Zresztą tutaj warto sobie też uświadomić, że u pana Z. to jest reguła określania swoich przeciwników/ osób nielubianych, etc. Ktoś jest homo sovieticus na ten przykład- nazwiemy jego grupę "Polactwem"; lewicowa inteligencja to "Michnikowszczyzna".
Taki pan kształtuje sobie grupkę (myślę, że na szczęście małą) czytelników, z którymi za parę lat ni chu ja się nie da w jakiejkolwiek sprawie dogadać, bo będą dzielić świat właśnie przez pryzmat Michnikowszczyzny czy Polactwa (w domyśle- kto nie za PiSem, kto nie lubi Ziemkiewicza, kto przeciw dzikiej lustracji ten z Michnikowszczyzny i w dodatku jeszcze Polaczek).
Pan Ziemkiewicz, który w swojej twórczości często się powołuje na amerykańskie wzorce społeczne raz, że korzysta z nich BARDZO selektywnie; dwa- swoją nienawiścią do ludzi przeczy temu, co pisze; trzy- w swoich wystąpieniach, np. w TVP3, w TVP Historia - ewidentnie popierając jedno środowisko polityczne nie zauważa, że to ono właśnie pognębiło jego ukochane wzorce amerykańskie poprzez ograniczenie samorządu i zaszczucie obywateli.



A, że władzy patrzeć na ręce należy to mówię dokładnie to samo; pana Ziemkiewicza nie lubię już od czasów SLD więc to nie ma nic wspólnego z krytyką PO.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Sob 11:21, 29 Gru 2007    Temat postu:

wupeda napisał:
CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:

Mnie tam na przykład przeraża i bawi jednocześnie postać eks-kibola w utworzonym dlań specjalnie resorcie rybactwa.


-Wiesz a ja wole Wiecheckiego który ukończył Prawo i Ekonomie, i był sędzią zanim otrzymał mandat a w młodości jezdził na mecze niż np. Łukasza Tuska który wcześniej zajmował sie tapicerką Very Happy i dostał się z wiadomego powodu
[link widoczny dla zalogowanych]

Reszty Twojej wypowiedzi nie chce mi sie komentować bo to straszny bełkot


Kwestia numer jeden - odsyłam do regulaminu:

Nie zmieniamy swoich postów po tym, jak ktoś na nie odpowiedział. Bo to jest nie fair.

Kwestia numer dwa:

Nie żebym był specjalnie czuły na Twoją opinię dot. „bełkotu”, ale jesteś śmieszny chłopaku, jak najpierw wysyłasz na forum na krzyż pięć postów, z których żaden nie przekracza długością smsa, a komukolwiek zarzucasz bełkot.
Jak nie chce Ci się z innymi dyskutować, to obowiązku nie ma, ale przynajmniej kiedy prowokujesz temat i ktoś potem poświęca czas, żeby Ci poprawną polszczyzną odpisać, to tego nie lekceważ. Bo to jest dopiero smuteczek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:58, 29 Gru 2007    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:

Jest anegdota czy dowcip i albo jest śmieszny albo nie. Mnie tam na przykład przeraża i bawi jednocześnie postać eks-kibola w utworzonym dlań specjalnie resorcie rybactwa. Albo pani rzecznik Sowińska, która kontrolowała okładki zeszytów szkolnych pod kątem obecności reklamy środków antykoncepcyjnych bodajże. Albo p. „inteligentny projekt” Orzechowski. Albo pani Anna „Seks jest zły” Sobecka... I tak można by jeszcze powymieniać, tylko po co? Jak ktoś się ośmiesza sam, to niech ma pretensje do siebie, a nie do mediów.

Ciebie oczywiście te przykłady bawić nie muszą, nawet torebka teletubisia Cię nie musi bawić. Jakoś tam przyjmuję do wiadomości, że możesz mieć przykry kompleks „ośmieszania LPR-u w szczególności” i nawet jakoś tam to rozumiem - też bym nie lubił, jakby się cały kraj śmiał z moich kolegów i pokazywał im faka w postaci poparcia na poziomie błędu statystycznego. Choć przyznaję, że w takiej sytuacji przynajmniej zadałbym sobie pytanie, czy to z krajem coś nie tak, czy z tymi kolegami.

Weź poluzuj pod szyją, chłopak.


- faktycznie niektórzy politycy , szczególnie z PiSu (a Sobecka to też PiS więc nie będe jej bronil) swoim zachowaniem prowokowali do robienia z nich kpin -jak np. wprowadzanie przez Dorna psa do Sejmu, to było nawet żałosne a nie śmieszne ; czy wypowiedzi Gosiewskiego...

Ale też z niektórych próbowano sztucznie ośmieszać. np. to:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby nie komentarz Miecugowa to nie wiedziałbym z czego tu sie śmiać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Sob 12:58, 29 Gru 2007    Temat postu:

wupeda napisał:
Sobecka to też PiS więc nie będe jej bronil

Rozumiem, że środowisko LPR zgodnie uznało ją za zdrajczynię i teraz jako żywo się jej wypiera? To co, może Kurski też nigdy nie miał nic wspólnego z tą partią?

wupeda napisał:
Ale też z niektórych próbowano sztucznie ośmieszać

A czymże było to sztuczne ośmieszanie polityków nieświętej pamięci koalicji w porównaniu ze sztucznym niszczeniem ludzi przez tę ekipę?


Ostatnio zmieniony przez Olej dnia Sob 12:58, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:35, 29 Gru 2007    Temat postu:

wupeda napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby nie komentarz Miecugowa to nie wiedziałbym z czego tu sie śmiać


Fakt. Ja również nie widzę nic śmiesznego w fakcie, że pan Giertych, wybitny patriota, były wicepremier i minister EDUKACJI (!) nie zna końcówek rodzaju żeńskiego w mowie ojczystej... To jest tragiczne.
Natomiast użycie tego filmiku jako argumentu jest o tyle idiotyczne, że wielokrotnie "Szkiełko" puszczało takie kompilacje również z Kaczmarkiem, Olejniczakiem, etc... Za nieumiejętność mówienia po polskiemu dostawało się akurat wszystkim, więc bądź łaskaw opuścić oblężoną twierdzę...w sumie już szczęśliwie upadłOM.


Ostatnio zmieniony przez Mosze Bergstein dnia Sob 13:36, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Sob 13:42, 29 Gru 2007    Temat postu:

No właśnie na tym polega elementarna różnica.

W jednej z pierwszych „Kropek nad i” po powstaniu rządu Tuska Olejnik puściła Schetynie fragment jakiegoś programu rozrywkowego z Zachodu (najpewniej angielski albo amerykański), w którym to programie się cały czas śmiano z tego, że premierem został Donald. No i Olejnik zapytała Schetynę, czy czuje się obrażony albo coś takiego, a ten się ze śmiechu zwijał.

Dystans do samego siebie jest tu hasłem-kluczem po prostu. Zawsze. Jak ktoś się nie umie sam z siebie śmiać, to inni będą z niego tym bardziej i tym bardziej złośliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:50, 29 Gru 2007    Temat postu:

Olej napisał:
wupeda napisał:
Sobecka to też PiS więc nie będe jej bronil

Rozumiem, że środowisko LPR zgodnie uznało ją za zdrajczynię i teraz jako żywo się jej wypiera? To co, może Kurski też nigdy nie miał nic wspólnego z tą partią?




-Sobecka kiedyś była w AWS (ZChn) , póżniej startowała z listy LPR , przy pierwszej lepszej okazji wystąpiła z LPR i popierała rządzący PiS, teraz startowała z jego listy i jest w klubie PiS , jest członkiem partii Ruch Ludowo-Narodowy.
A Kurski był kiedyś popierany przez LPR jako kandydat na prezydenta Gdynii chyba, był w sejmiku woj. Pomorskiego w klubie LPR ale został wyrzucony i przeszedł do PiS-u , w międzyczasie robił reklamówke TV w kampani do PE na zamówienie KW LPR -takie były jego związki z LPR
Olej napisał:
A czymże było to sztuczne ośmieszanie polityków nieświętej pamięci koalicji w porównaniu ze sztucznym niszczeniem ludzi przez tę ekipę?

- ja nie jestem fanem PiSu, i " Ziobrzydzania" prokuratury, oskarżania ludzi na konferencjach prasowych , wyprowadzania ludzi w kajdankach przed kamerami ,itd...


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Sob 14:41, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin