Politologia, Uniwersytet Jagielloński

kjt

Dobra dobra, a powiedz mi, ktokolwiek oglądał tą Panoramę? Bo ja śmiem wątpić.

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

mhmm..początek roku-co w 2 będzie się zmieniać: [link widoczny dla zalogowanych]
Pan Turski zatrzymany:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czemu znika Panorama:
[link widoczny dla zalogowanych]

niestety jak widać brakuje pomysłu na Dwójkę... Prezesi nie wiedzą czy ma być to nadal program kulturalno-rozrywkowy, rog obfitości, kosz na odrzty z jedynki i pomysły które tam nie pasują, kanał dla wszystkich czy dla niektórych. Panorami mi wcalenie żal, za godzine mamy teleekspress, jeśli zaś głód informacji jest nie do wytrzymania skoczymy na kurier.

Bardziej żal mi "1 z 10"

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Olej

Do czego to doszło, żebyśmy w temacie "Media reżimowe" rozmawiali o GW? Very Happy

A tak na poważnie. Po pierwsze, nie wierzę w to, żeby ta zmiana, jeśli w ogóle będzie miała miejsce, była znaczna. Bo niby co? Semkę do siebie ściągną? Po drugie, po prawej stronie nie ma już chyba miejsca na kolejną gazetę codzienną. Po trzecie, to już by po prostu nie była "Wyborcza", tylko jakiś przebieraniec. Nie jestem fanem "Gazety", ale uważam, że bez niej (albo z nią, tylko że odmienną ideowo) polska scena medialna byłaby co najmniej niepełna, żeby nie użyć mocniejszych słów.

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Temat zmiany naczelnego w Wyborczej krąży w światku co najmniej od 1,5 roku - ja przynajmniej wtedy z dwóch niezależnych źródeł (znajomi) się dowiedziałem, że Michnik jest ciężko chory i że rokowania nie wyglądają najlepiej. Natomiast informacja o Kurskim jako jego potencjalnym następcy jest rzeczą stosunkowo świeżą, aczkolwiek od pewnego czasu widać, że to Kurski właśnie pisze „futurki” na pierwszą stronę przy okazji ważnych wydarzeń itd.

Natomiast trudno się wypowiadać nt. dywagacji, czy kurs po tej zmianie będzie zachowany, czy bardziej na prawo czy co jeszcze innego... Jeśli zostanie w zasadzie ta sama ekipa redakcyjna, trudno się jakiegoś zwrotu spodziewać. Wyborcza ma nadal na lewo i na prawo od siebie trochę miejsca, bo znacząco na prawo skręciła Rzepa (Krasowski im to zresztą mocno wytykał w Dzienniku), natomiast Dziennik chyba jednak o trochę innego czytelnika się stara.

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Na dobry początek dnia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Timmy

Już widzę tłumaczenia w stylu: to nie moja ręka, albo: to prywatna inicjatywa pani Koteckiej.

BTW - fajny cytat dnia: Chcemy zarabiać tyle co glazurnik - Lekarze demonstrujący w Warszawie Laughing

Tandrill

CZŁOWIEK - ŁOŚ

A co to ma do rzeczy?

Tandrill

To, że jeśli są zwolennikami powyższych tez, to powinni przestać narzekać.
Jeśli glazurnik zarabia więcej od nich, to znaczy, że na jego pracę jest większe zapotrzebowanie - ergo ma ona wyższą wartość, bo rynek sam wyregulował kto ma ile zarabiać.
Jeśliby ów "rynek" uznał, że ich praca jest dla niego cenniejsza, to zarabialiby więcej od glazurnika.

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Najlepiej przeprowadź ankietę i zbadaj, ilu lekarzy jest za sprywatyzowaniem służby zdrowia, a ilu za ładowaniem publicznych pieniędzy w nierentowne szpitale.

A dopiero potem opowiadaj populistyczne głupoty o niewidzialnej ręce rynku, jeśli idzie o usługi medyczne w Polsce. Jak już rynek będzie mógł faktycznie decydować o płacach dla lekarzy, to będziesz się mógł nabijać, ale teraz sobie odpuść, bo to jest jeden z bardziej dolegliwych zawodów w tym kraju, choć powinien być jednym z najbardziej prestiżowych.

Timmy

Tandrill, z całym szacunkiem, ale co Ty porównujesz?! Przeciez lekarze nie pracują w wolnorynkowych warunkach, tylko dostają pensje od państwa, To dwie różne bajki. Dlatego mają prawo rządać podwyżek od pracodawcy, albo uzdrowienia sytuacji - czytaj: prywatyzacji służby zdrowia.

Tandrill

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Timmy

Skoro mamy państwową służbę zdrowia, to też tam pracują ludzie chcący być lekarzami. Prywatne szpitale to margines i tylko dla wybitnych fachowców.

Prawda, nikt im nie każde tam pracować, ale bez nich byśmy się raczej nie obeszli, zatem jesteśmy im coś winni - przede wszystkim reformę.

A czy lekarze chcą prywatyzacji, czy nie mało mnie obchodzi. Jest to jedyne sensowne rozwiązanie, czy ktoś tego chce czy nie.