Politologia, Uniwersytet Jagielloński

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Wspomniałem już o tym: dziwne, że żaden z polityków PiS słowem się nie zająknął o wekslach, kiedy koalicję podpisywano. Przecież powinni byli wtedy bronić zapisanej w konstytucji niezależności posłów, prawda? To jest w końcu ważniejsze, niż mieć zdyscyplinowaną finansowo maszynkę do głosowania Razz

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Olej

kjt

Słuchajcie, a jak się Wam podoba komuszy wiec antykomunistycznej partii? Szkoda, że Jarek w niedzielę nie zaczął jeszcze pierdolić o wrogach ludu i kontrrewolucji. Wymiękam

A z drugiej strony Komorowski też pierdolnął piękną bzdurę o "dopisaniu 22 postulatu" i "nie szarganiu świętości". Znaleźli się, krówki, ich mać.

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Ja już dobrych kilka miesięcy temu stawiałem tezę, że partia rządząca się retorycznie do peerelowskich aparatczyków upodabnia. I to jest jakby kolejny odcinek tego samego serialu. Orędzie w ubiegłym tygodniu też było w tej konwencji utrzymane.

Ironią ze strony historii jest to, że faceci, którzy się najbardziej od PRL odżegnują i za największych antykomunistów się uważają, zaadaptowali partyjną nowomowę na własne potrzeby. Jak pan premier walnął tekstem o ZOMO-wcach i o tym, że pamięta, kto wtedy stał po której stronie, to przysięgam - miałem skojarzenie z przemowami Bieruta, z których wynikało, że tak naprawdę to w podziemiu antyhitlerowskim byli tylko komuniści, a inni tak naprawdę to byli kolaboranci. Niedługo się okaże, że w Solidarności byli tylko członkowie i kibole PiS, a jeżeli nie daj Boże był w niej ktoś, kto PiS nie lubi, to na pewno był agentem. Już się zresztą takie wątki pojawiają.

Olej

A ja naiwny po wyborach miałem nadzieję, że PiS troszkę spuści z tonu, jeśli chodzi o retorykę oraz, nazwijmy to po imieniu, oszczerstwa i inwektywy. Niestety prawda jest taka, że Jareczek jest po prostu zwolennikiem spiskowej teorii dziejów (czyt. świrem) i nic się z nim nie zrobi, bo okopał się konkretnie i już nikt mu tego z głowy nie wybije. Najlepszy sposób to zwyczajnie na niego nie głosować, ale powiedz to ludziom...

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

Panowie: spiskowa teoria świata - sobie, ale liczby, fakty, zdarzenia prawdziwie !!! właśnie teraz zaczyna się żetelnie mówić co to było WSI. Mnie się krew w żyłach burzy (przed chwilą obejrzałam rozmowę z Macierewiczem). I bardzo bym chciała, żeby sprawa została doprowadzona do końca, pomimo wielu przeciwników, dmuchających ową atmosferę psychicznego opętania wokół obecnych decydent, a w rzeczywistości, robiących ze strachu w portki.
postuluje pragmatyzm: personalnie może wam ekipa nie odpowiadać, ale niech obiektywnie (no dobra, słowo-zbuk, no to "subiektywnie dla większości") pozytywne działania niech raz podjęte, będą kontynuowane bez zmian...
A Pawlak rozgrywa

Olej

Likwidowanie WSI jest niewątpliwie pozytywnym działaniem, ale desygnowanie Skrótu Myślowego na szefa nowego kontrwywiadu to już pomysł jawnie kretyński z tego względu, że Macierewicz umie tylko psuć i niszczyć. Czy on w ogóle w życiu coś stworzył? Może ma dzieci przynajmniej?

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Przede wszystkim jest to zaawansowany paranoik. Nadzieja, że on jako szef kontrwywiadu będzie lepszym pomysłem niż postkomunistyczni przestępcy jest wysoce naiwna.

Wczoraj widziałem Kurskiego u obu panów. Dla mnie ten facet zasługuje na miano Żdanowa IV RP.

kjt

tzn ja zadam inne pytanie - czy Maciarewicz ma jakiekolwiek pojęcie na temat działalności wywiadowczej ?

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Gróby

a mnie ciekawi kwestia raportu, który służy na razie w roli straszaka . PiS powinno upublicznić przynajmniej część treśći raportu, po to aby (przynajmniej w moich oczach) ten raport był choć troche autentyczny. Na razie przypomina to blefowanie i odwracanie uwagi od taśm. No a jeśli raport nie będzie zawierał żadnych rewelacji(tylko jakieś konfabulacje), to wyjdzie na jaw, iż służył jedynie jako kij do dalszego mącenia.

CZŁOWIEK - ŁOŚ

A propos:

[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę mi się nie podoba ostatnio zachowanie Lisa - wychodzi z roli dziennikarza i to w dość nerwowy sposób, natomiast z tezami tego wywiadu się zasadniczo zgadzam.

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów