Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rasizm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Happy




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miejsce zapomniane przez demiurga

PostWysłany: Wto 21:58, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Czyli, konkludujac na podstawie artykułu, rasizm to po prostu anomalia umysłu, wynikająca z ewolucji i życia w stadach złożonych z podobnych przedstawicieli o podobnych poglądach.

Czyli zostało przedłożone bardzo ładnie, dlaczego trzeba za wszelką cenę zwalcząc rasizm. Aby jak najszybciej wyeliminować lukę zaistniałą w wyniku rozpadu homo sapiens na kontynenty. Im szybciej homo sapiens stanie sie jednością mentalnie, tym lepiej dla całości gatunku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:30, 01 Wrz 2009    Temat postu:

a teraz to zabrzmiało matrixowo/karlo-marxowo Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:31, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Chodziło mi o tą częśc w której jest o stosunku do innych ras, ale nie popieram sztucznego "likwidowania sporów" co oni przyjeli za konieczność
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Happy




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miejsce zapomniane przez demiurga

PostWysłany: Śro 0:22, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Tandrill- w pewnym sensie jestem internacjonalistą, ale komunistą już nie Razz

wupeda, ale to JEST konieczność. Prędzej czy później twoim sąsiadem bądź kolegą z pracy zostanie kameruńczyk lub wietnamczyk. I będziesz go nie lubić dlatego, że nasze pochechłane geny tak mają? Nasze geny powodują, że na widok ładnej dziewczyny..... ekhm... stajmy sie gotowi, co nie oznacza, że mamy sie na nią rzucić ku chwale gatunkowej prokreacji, mimo że jest to w nautrze niby normalne ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 8:25, 02 Wrz 2009    Temat postu:

wupeda napisał:


Nie wiem, ale np. to że ja wole innych od Ciebie z różnych względów może świadczyć że jestem normalny Razz



Hahaha - TAAAK! Razem z pewnym ptakiem wędrownym, czy maltańskim (którego wspomniał Łoś parę postów wyżej, a którego nazwiska przez grzeczność nie wspomnę) wyznaczacie wspaniałą normę Smile
Tylko dlaczego na roku jest was dwóch takich? I to na politologii (jestem skłonny twierdzić, że na innych kierunkach udział takich normalnych jest jeszcze niższy).
Ja bardzo współczuję miejscu na ziemi, w którym ty byś przynależał do jakiejś normy;)


Ostatnio zmieniony przez Mosze Bergstein dnia Śro 8:31, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:26, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Timmy - wiem, że nie zakazujesz - po prostu zwróciłem uwagę na taką groźbę (niekoniecznie na naszym forum).
Rozumiem, że można tę wypowiedź podciągnąć pod rasizm; ale należy pamiętać, że to słowo ma szczególny wydźwięk i ostrożnie go używać.
Spójrzmy na znaczenia słowa "dyskryminacja" - to m.in. "objawiająca się poprzez traktowanie danej osoby mniej przychylnie, niż innej w porównywalnej sytuacji ze względu na jakąś cechę" - konia z rzędem osobie, która nie dopuszcza się dyskryminacji...
Ba - rozciągając jej granice do absurdu należy zarzucić seksizm osobie przepuszczającej kobietę w drzwiach, ageizm - osobie ustępującej starszemu miejsca... etc...
Kiedyś żartem powiedziałem, że w przyszłości jakiś gej będzie mógł mnie pozwać o "homofobiczne zachowanie", gdyż odrzuciłem jego amory dlatego bo nie był kobietą Wink
Dlatego przy wyrokowaniu o rasiźmie, seksiźmie, itp... - może warto jednak trochę się nad "semantyką" zastanowić - jeśli nie zacieśnimy znaczenia, to albo wkrótce wszystkich będzie można oskarżyć (i mamy państwo policyjne poprawności politycznej) ,
albo słowa te całkowicie stracą jakieś znaczenie, a podobne oskarżenia (nawet gdy słuszne), w ogóle nie będą społeczeństwa obchodzić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mary$




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z jutra

PostWysłany: Śro 12:02, 02 Wrz 2009    Temat postu:

wydaje mi się, że przedmiot przepychanki jak częściowo rozmywa przez to, że są tu dwa porządki: commonsensowy, codzienny, zawsze oparty na stereotypach, które są naturalnym narzędziem ulatwiającym porządkowanie świata, teraz jeszcze tak "dostępnego" i /nie napiszę zglobalizowanego, bo jest to idiotyczny epitet w tym zestawieniu, ale tak to określa gro "specjalistów"/. I drugi, przytemperowany przez polityczną wrażliwość, konsekwencję w podążaniu za darzoną sympatią doktryną, ostrożnością w posługiwaniu się językiem. Oba podejścia są zrozumiałe i uprawnione, lecz pierwszy w konfrontacji z drugim, musi dziś być tłumaczony, a przyłapani na jego publicznym stosowaniu stawiani są pod murem. Zdarza się, że tłumaczenia i argumenty przybierają kuriozalne postacie. Stereotyp bowiem można opisać i pod względem genetyki i funkcjonalności, ale nie można go bronić wypierając się tego, że jest stereotypem. Kłopot tkwi w tym, że dziś odmawia się ludziom prawa do posługiwania się stereotypami, a jednocześnie do ich przezwyciężania w normalnym trybie poznawania świata.

nie znoszę Bułgarów. Znam 3 Bułgarów, o imieniu, nazwisku. Wszyscy wspaniali. Ale dalej nie znoszę Bułgarów, jako pewnej kategorii. Za tym nie kryje się żadna dyskryminacja. jeszcze. Póki moje decyzje ograniczają się do mojego własnego życia - wszystko jest ok. Ale w momencie, gdy będę osobą decyzyjną moje osobiste wrażenia i doświadczenia, a co za tym idzie stereotypy zostawiam za drzwiami, złatwiam kontrakt na wymianę handlową: Sofia za ziemniaki. Poprostu, wszystko co napisałam jest trywialne, ale to juz bije resztę, trzeba być świadomym posługiwania się uproszczeniami i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 15:05, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Happy napisał:
Tandrill- w pewnym sensie jestem internacjonalistą, ale komunistą już nie Razz

wupeda, ale to JEST konieczność. Prędzej czy później twoim sąsiadem bądź kolegą z pracy zostanie kameruńczyk lub wietnamczyk.


To nie jest żadna konieczność, mamy to szczęście że do naszego kraju nie ciągną murzyni, arabowie, pakistańczycy czy maurowie jak do Francji albo UK. Ale demografi sie nie oszuka i dlatego oprócz polityki prorodzinnej powinno sie prowadzić odpowiednią politykę imigracyjną, tzn. zachęcać do przyjazdu Ukraińców, Białorusinów zamiast tych których wymieniłem wcześniej. Między nami a ukraińcami sa pewne różnice ale nie ma takich dużych różnic cywilizacyjnych jak między nami a np. arabami.
No i nie musisz mnie pouczać bo już kiedyś mieszkałem z kameruńczykiem.

Mosze Bergstein napisał:
Tylko dlaczego na roku jest was dwóch takich? I to na politologii (jestem skłonny twierdzić, że na innych kierunkach udział takich normalnych jest jeszcze niższy).
Ja bardzo współczuję miejscu na ziemi, w którym ty byś przynależał do jakiejś normy;)

Mi chodziło o raczej o charakter a nie poglądy. Zresztą nie rozumie dlaczego zestawiasz moje poglady z Sokola, on jest raczej chadekiem a ja za tym nie specjalnie przepadam.
Może i teraz nie ma zbyt wielu neoendeków ale z drugiej strony za stadem podązają najczęściej ćwierć-inteligenci i głupki.


Rasizm w RPA:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Czw 15:29, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 16:25, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Ja twierdzę, że jeśli 9 na 10 osób widzi czerwone światło to jest ono czerwone. Być może jestem przez to półgłówkiem i ćwierćinteligentem, ale wiem też, że Ty, jako jedyny z tych dziesięciu, "nie podążający za stadem" wpadniesz pod samochód..

To tym się neoendecy charakteryzują? Syndromem oblężonej twierdzy? Gratuluję. Wiele wnosicie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Happy




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miejsce zapomniane przez demiurga

PostWysłany: Czw 16:49, 03 Wrz 2009    Temat postu:

wupeda napisał:

To nie jest żadna konieczność, mamy to szczęście że do naszego kraju nie ciągną murzyni, arabowie, pakistańczycy czy maurowie jak do Francji albo UK. Ale demografi sie nie oszuka i dlatego oprócz polityki prorodzinnej powinno sie prowadzić odpowiednią politykę imigracyjną, tzn. zachęcać do przyjazdu Ukraińców, Białorusinów zamiast tych których wymieniłem wcześniej. Między nami a ukraińcami sa pewne różnice ale nie ma takich dużych różnic cywilizacyjnych jak między nami a np. arabami.
No i nie musisz mnie pouczać bo już kiedyś mieszkałem z kameruńczykiem.



No tak. A dlaczego akurat białorusinów i ukraińców? A niemcy? Szwedzi? Finowie? Słowacy, czesi, Francuzi, Anglicy, Amerykanie, Kolumbijczycy, Argentyńczycy, Japonczycy, Chińczycy itd. ?

czyżby odpowiedzią było- bo to nie bracia słowianie? A moze dlatego że podobni do nas, modyfikowani genotypem tatarskim? Wink

Tak więc widzisz, jest koniecznością, bo nie masz wpływu na politykę imigracyjną. Co sprawi że kiedy polska będzie bogatszym krajem, ilość obcokrajowców tyż wzrośnie.

Aha, i jak tam sąsiedztwo kameruńczyka? Ja mam sąsiada Kenijczyka, i jego dwóch synów plus matke polke. Fajne, miłe chłopaki. Nieźle sie uczą. Facet też w sumie sympatyczny, chociaż rzadko go widze. Koło mojego osiedla mieszka też pewien facet z Konga. udziela korepetycji z Angielskiego kilkudziesięciu osobom, a jego córki (ładne notabene) osiagają niesamowite rzeczy w nauce, jedna sie nawet do dobrego krakowskiego liceum dostała.

Więc jak to z tym jest? ;]

Mosze Bergstein napisał:
To tym się neoendecy charakteryzują? Syndromem oblężonej twierdzy? Gratuluję. Wiele wnosicie.


Co poradzić, biedni smutni ludzie oderwani ze swoich blokowisk i zasikanych bram kamienic, gdzie wszystko było proste i oczywiste, a nagle sie okazuje że świat nie jest taki ładny jak to im sie wydawało. Ot, szok kulturowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:19, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Hahaha! Mam dokładnie takie samo o nich zdanie:D Problem w tym, że to zbyt duże uproszczenie i uogólnienie:D

Dlatego proponuję wersję, że są to ci, którym w szkole kradziono kanapki:D


Nobody expects, indeed:Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marbit
Moderator II roku



Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Ursus

PostWysłany: Czw 20:24, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Happy napisał:


No tak. A dlaczego akurat białorusinów i ukraińców? A niemcy? Szwedzi? Finowie? Słowacy, czesi, Francuzi, Anglicy, Amerykanie, Kolumbijczycy, Argentyńczycy, Japonczycy, Chińczycy itd. ?



Hm... pytanie wg mnie trochę chybione, bo odpowiedź na niego wynika z kontekstu tej dyskusji. Ponieważ rozmowa odnosiła się imigracji zarobkowej to narody zachodnie nic nie ciągnie do Polski. Podobnie odnosi się to do Argentyńczyków, Japończyków, Czechów i Słowaków.

Dlaczego imigracja do Polski osób z państw obcych kulturowo (czyli gł. islamskich) uważam za niekorzystną? Ponieważ mogą wystąpić dokładnie takie same zatargi społeczne jak we Francji (dużo przecież bardziej liberalnej od Polski). Natomiast imigracja Ukraińców czy Białorusinów nie będzie przysparzać AŻ takich konfliktów społecznych.
Notabene najszybciej przybywającą mniejszością w Polsce są aktualnie Wietnamczycy, którzy wyprzedzili chyba już liczebnie Rosjan.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wupeda




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:22, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Happy napisał:
wupeda napisał:

To nie jest żadna konieczność, mamy to szczęście że do naszego kraju nie ciągną murzyni, arabowie, pakistańczycy czy maurowie jak do Francji albo UK. Ale demografi sie nie oszuka i dlatego oprócz polityki prorodzinnej powinno sie prowadzić odpowiednią politykę imigracyjną, tzn. zachęcać do przyjazdu Ukraińców, Białorusinów zamiast tych których wymieniłem wcześniej. Między nami a ukraińcami sa pewne różnice ale nie ma takich dużych różnic cywilizacyjnych jak między nami a np. arabami.
No i nie musisz mnie pouczać bo już kiedyś mieszkałem z kameruńczykiem.



No tak. A dlaczego akurat białorusinów i ukraińców? A niemcy? Szwedzi? Finowie? Słowacy, czesi, Francuzi, Anglicy, Amerykanie, Kolumbijczycy, Argentyńczycy, Japonczycy, Chińczycy itd. ?


Marbit już na to odpowiedział

Happy napisał:

Tak więc widzisz, jest koniecznością, bo nie masz wpływu na politykę imigracyjną.

Społeczeństwo multikulturalne jest koniecznoscia bo JA nie mam wpływu na polityke imigracyjną? Dzięki że oceniasz tak wysoko moje ambicje ale ja nigdy nie myślałem o karierze w rządzie.

Happy napisał:
Co sprawi że kiedy polska będzie bogatszym krajem, ilość obcokrajowców tyż wzrośnie.


Wzrośnie ale lepiej zeby to byli ludzie z jednego kręgu cywilizacyjnego, i językowego czyli np. Ukraińcy. Chociaz co do podobieństwa cywilizacyjnego Polaków i Ukraińców niektórzy mogli by mieć zastrzeżenia ale to o wiele lepsze niż muzułmanie.




Happy napisał:
Ja mam sąsiada Kenijczyka, i jego dwóch synów plus matke polke. Fajne, miłe chłopaki. Nieźle sie uczą. Facet też w sumie sympatyczny, chociaż rzadko go widze. Koło mojego osiedla mieszka też pewien facet z Konga. udziela korepetycji z Angielskiego kilkudziesięciu osobom, a jego córki (ładne notabene) osiagają niesamowite rzeczy w nauce, jedna sie nawet do dobrego krakowskiego liceum dostała.

Mało mnie to obchodzi jakich ty masz sąsiadów. A słyszałeś o Simonie Molu? Tez był bardzo miły i w ogóle, nawet został "Antyfaszystą roku 2003" Razz

Happy napisał:
Aha, i jak tam sąsiedztwo kameruńczyka?


Nie sąsiadowałem z nim ale mieszkałem w jednym pokoju, sasiedztwo mam prawie na codzień, zresztą...

Happy napisał:
Więc jak to z tym jest? ;]


...Qrwa, co to za pytanie? A jak miało być?



Happy napisał:
blokowisk i zasikanych bram kamienic, gdzie wszystko było proste i oczywiste


Rozumie że piszesz o swoich rodzinnych stronach


Ostatnio zmieniony przez wupeda dnia Czw 22:26, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Happy




Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miejsce zapomniane przez demiurga

PostWysłany: Czw 22:25, 03 Wrz 2009    Temat postu:

No tak, masz racje, ale jeśli chodzi o imigracje jako samo zjawisko, to pojedyncze osobniki tych nacji ściągają jednak Wink

Francja jest głównym argumentem wielu osobom przeciw imigracji. Że były rozruchy itd. Ale zastanówmy sie, z czego to wynika?
1. Powstawanie gett imigrantów gdzie różne elementy patologiczne, jak to w gettach, przeważają.
2. Zła polityka społeczna Francji, która przyjmowała więcej osób niż mogła dać pracę.
3. Po raz kolejny zła polityka społeczna. Przypływa na oponie z Maroka bezrobotny Muad'dib, który skończył trzy klasy szkoły Koranicznej, za to świetnie pasa kozy. I co robi Francja? Sire vou plais, prosze zasiłek. Zamiast dokształcić zawodowo np. na mechanika lub stolarza, to pozwalają zostać Muad'dibowi jako bezrobotnemu.

A jak reagują i myślą ludzie mający dużo wolnego czasu, i nie mający pracy, odpowiada poprawnie nawet XVIII-na encyklopedia.

Nieźle sobie z tym radzi Szwecja lub Anglia, choć w tej drugiej problemem jest przemoc wśród obcokrajowców, a to już raczej problem angielskiego prawa.

Dobre prawo imigracyjne to takie, które oprócz aspektów kulturowych bierze pod uwage przydatność społeczną, czyli bierzemy inżynierów, profesorów, ekonomistów, bankowców itd. a bez wykształcenia niech sie bujają, choćby pochodzili z australijskiej rodziny białych kolonizatorów o długich tradycjach.

Insza inszość, gdy w Polsce jacyś popierdziele biją czarnoskórego lekarza w toruniu. Tylko dlatego że jest czarny. To nie świadczy najlepiej, o nie...

Ale trzeba przyznać, że w jakiś sposób dalekowschodni imigranci praktycznie nigdzie nie sprawiają problemów i są pracowici. Ale to też długie tradycje kultury pracy i osobistej pewnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:20, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Simon Moll i paru gnojków, którzy zabili swojego szefa, bo go nie lubili, jest dla środowisk neoendeckich wystarczającym powodem do tego, żeby wysnuwać rasistowskie teorie o bliskości rasowej. Wspaniałe. Jestem prawie pewien, iż mając do wyboru jakiegoś znajomego Murzyna albo dresiarza, skina, neoendeka - większość Polaków wybierze "swojego" Murzyna. To oczywiście znaczy, że ta większość to stado baranów, a tylko endecy będą mieli w tej kwestii rację.
I tak w kółko...

Oblężona twierdza.

Mam tylko nadzieję, że was to oblężenie wykończy..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 9 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin