Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sienkiewicz i / czy Gombrowicz? - c.d.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hypatia




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: V rok/III rok MISH

PostWysłany: Nie 14:25, 10 Gru 2006    Temat postu:

Zola jest w programie nauczania, pamiętam co było w podręczniku Smile Tyle, że chyba - ku ubolewaniu niektórych Wink - nie jest to "Nana".
Ale z tego, jak było jeszcze 2 lata temu trzeba pamietać, o tym że obecnie oprócz programu nauczania i róznych lektur, długiej listy książek, których fragmenty są w podręcznikach (choć nie zawsze się pokrywają podręczniki różnych wydawnictw, bo mogą wybierać) to jest jeszcze lista lektur obowiązkowa do przeczytania na maturę, krótka i często krytykowana (za moich czasów Wink z "Potopem" i "Trans-Atlantykiem"). M.in. kiedyś była dyskusja, czemu dali tam "Potop" a nie inną część trylogii, bo w tym szerszym programie były wszystkie trzy bodajże i nie każdy przeczytał akurat "Potop".
Co do decyzji pana Giertycha znalazłam info, że "autor „Ferdydurke" i „Trans-Atlantyku" został przez ministra odesłany do lektur nieobowiązkowych" czyli mam tylko nadzieję, że wykreślony z kanonu lektur maturalnych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Nie 22:13, 10 Gru 2006    Temat postu:

Hypatia napisał:
M.in. kiedyś była dyskusja, czemu dali tam "Potop"

Jak to po co? Żeby Pędzel mógł zdać maturę! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eM.Jot




Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: V rok

PostWysłany: Wto 0:16, 12 Gru 2006    Temat postu:

W numerze 45. Polityki, w art. pt. "Sienkiewicz, ale który" T. Bujnicki (wieloletni badacz tworczosci Sinekiwicza) przedstawia kilka opinii dot. tegoz autora. Pisze, ze Sienkiewicza nazywa sie: "hetmanem dusz polskich", autorem "krzepiacym serca", "rozlewajacym trucizne w zyly naszego spoleczenstwa", "klasykiem polskiej ciemnoty" itp, itd. Zauwaza, ze padamy ofiarami "szkolnych wypaczen". A dzieje sie to na skutek 2 sposobow odczytywania jego dziel. Pierwszy nazywa nacjonalistycznym, grugi wiaze je z pozytywstycznym, demokratycznym i laickim swiatopogladem. Za tym idzie rowniez fakt, ze wielu badaczy lekcewazy czesc tekstow Sienkiewicza (np. jego listy pisane z USA), bo podwazaja jego stereotypowy wizerunek. No i nic dziwnego, ze taka same nauke wpajal mi moj (a pewnie i nie tylko moj) polonista w liceum!
Caly art. zasluguje na przeczytanie, ale szczegolnie istotne w naszej dyskusji moze byc podsumowanie Bujnickiego: "I takiego wlasnie Sienkiewicza tez mamy. Nie stereotypowego nauczyciela latwych do zapamietania formulek patriotycznych, lecz ironiste i scepytka, z dystansem oceniajacego wspolczesnych' zdroworozsadkowego pozytywiste; wreszcie tworce ukazujacego ciemne i jasne strony polskosci. Czytajmy go wiec bez uproszczen i rozpoznajmy w nim rowniez "wstydliwego opowiadacza snow", autora ksiazek "o charakterze spontanicznym, ktorych analiza wprowadzi nas w mroki naszej osobowosci". A wiec czytajmy Sienkiewicza inaczej. (ostatnie 2 cytaty naleza do Gombrowicza)

Gombrowicz, dosyć że jest przedstawicielem narodu, który jak żaden inny poniża się wobec innych i wyśmiewa siebie, to jeszcze dokłada oliwy do ognia i proponuje nam ucieczkę od obowiązków i aktywności, pogrąża nas w pesymizmie.
Radze przeczytac choc jeden esej M. Kundery... Ten czeski autor Gombrowicza uznaje za swoj wzor do nasladowania. Sorry, ale ani krzty prawdy nie ma w tym, co mowisz, ani momentu zastanowienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:51, 13 Gru 2006    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ:
-Dlaczego zmieniać program? Bo choć obecny jest "pełniejszy", to niestety nie pozwala na solidne omówienie jednego i drugiego - w związku z tym zamiast jednej dobrze "przerobionej"(nie lubię ego określenia, ale wiecie mam nadzieję o co mi chodzi) lektury mamy dwie "przeobione" po łepkach
-Rzetelność, krytyczne myślenie - w sumie dobrze by było, gdyby tak było, obawiam się jednak, że tak nie jest i długo nie będzie - a co wiecej nie bardzo wierzę by to w ogóle było możliwe pry obecnym systemie szkolnictwa.
I problem tu jest moim zdaniem głębszy niż procentowy udział Sienkiewicza/Gombrowicza wśród lektur, czy nawet klęska reformy gimnazjów - wydaje mi się, że rzecz się tyczy błędnych założeń wykształcenia za wszelką cenę wszystkich na ludzi ze średnim (conajmniej) ogólnym wykształceniem. Ten proces doprowadził do pauperyzacji tegoż wykształcenia.

Hypatia:
-"w podręczniku"? tzn, że fragmenty - a ja miałem na mysli całość Smile
zresztą jak sama pisałaś podręczniki są tak rożne... (swoją drogą nawet już nie pamietam jaki ja miałem, - a właściwie jaki mieć powinienem, bo uznałem, ze nie ma sensu go kupować Wink )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hypatia




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: V rok/III rok MISH

PostWysłany: Śro 22:15, 13 Gru 2006    Temat postu:

Tandrill napisał:

Hypatia:
-"w podręczniku"? tzn, że fragmenty - a ja miałem na mysli całość Smile


W jednym z podręczników był fragment, tzn. że ksiązka cała była w programie, a niemożliwością jest podanie całej powiesci, wiec dali fragment. Wiersze są w podręcznikach całe, a książek obowiązujących/dodatkowych do przerobienia fragmenty Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hypatia




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: V rok/III rok MISH

PostWysłany: Sob 1:35, 23 Gru 2006    Temat postu:

A propos tematu... Wink oglądał ktoś może dzisiaj (tzn.wczoraj, w piątek) "Ring" w TVP1? Rafał Ziemkiewicz zaprosił do rozmowy na temat Gombrowicz/Sienkiewicz panią od Gombrowicza Ewę Graczyk i jako obroncę Sienkiewicza Marcina Wolskiego. Dyskusja nie była taka ożywiona jak u nas, ale dowiedzialam się, ze pan Giertych przelożył Gombrowicza do nieobowiązkowych nie tylko że 'promował niepolskość' ale i dlatego że promował homoseksualizm... Czyżby chodziło przede wszystkim o to? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin