Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z tą Unią?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kjt
Forumowy Terrorysta



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rok V / krk

PostWysłany: Pon 22:15, 27 Lis 2006    Temat postu:

Mosze, a jakie polskie posunięcia w polityce zagranicznej Ci się nie podobają?

Mówię tutaj naturalnie o polityce, a nie gafach w stylu zawieszenia złej flagi Smile.


[link widoczny dla zalogowanych]

O, a tutaj czkawką się jeszcze odbija jedna z największych bzdur czasu ostatniego. Jak myślicie, kiedy dadzą sobie nareszcie spokój?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Pon 22:56, 27 Lis 2006    Temat postu:

imigrantów to my najlepiej sprowadzajmy Chićzyków, Wienamczyków, czyli ludzi pracowitych, a nie Arabów- ludzi leniwych i żyjących na koszt państwa.

Bo kto nie pracuje, niech też i nie je- św. Paweł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Pon 23:04, 27 Lis 2006    Temat postu:

A co do polityki zagranicznej. Unię- zmusić aby obstawała w naszych interesach z mięsem w Moskwie. St.Zj.- nie traktujmy ich jako jednego partnera (choć sami jesteśmy ich poddanymi), rozgrywajmy karty w Europie. Bo freudyzm w polityce międzynarodowej nam się nie opłaca -kraj znad Atlantyku nie będzie lepszy niż dwa kraje po obu stronach kanału La Manche.

A poza tym Nicea albo śmierć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:11, 27 Lis 2006    Temat postu:

Czekam na odpowiedź Oleja;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Pon 23:53, 27 Lis 2006    Temat postu:

nowy reytan napisał:
St.Zj.- nie traktujmy ich jako jednego partnera (choć sami jesteśmy ich poddanymi)

Oh dear... Sad

nowy reytan napisał:
rozgrywajmy karty w Europie

Oh dear... Sad

Mosze Bergstein napisał:
Czekam na odpowiedź Oleja;]

Jeśli masz na myśli pierwszy post Reytana, to chyba nie jest on wart jakiegokolwiek komentarza, gdyż nie jest głosem w dyskusji, tylko głupawym wtrąceniem. Ale gdyby ktoś nalegał na ciągnięcie tego wątku, to jestem do usług Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Wto 0:34, 28 Lis 2006    Temat postu:

Do Oleja- jak nie śpi. I tak pewnie już śpi . Głupawy komentarz to też komentarz. Ale dlaczego głupawy- to już trzeba udowodnić. A jakie dowody na głupawość mojego artykułu ma olej! Własny jeszcze głupszy komentarz!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Wto 10:52, 28 Lis 2006    Temat postu:

Proszę bardzo:

1. Pierwszy post o Chińczykach, Wietnamczykach i Arabach jest takim nagromadzeniem stereotypicznych wypowiedzi, że naprawdę nie zasługuje nawet na miano poważnego głosu w poważnej dyskusji. Ilu Ty znasz Chińczyków i Arabów, że możesz to tak generalizować - nie wnikam. Jakbym się miał odgryzać, to bym powiedział, że wolę Arabów, bo są sprytniejsi. Po co bowiem mają latać jak Chińczycy, skoro mogą nic nie robiąc żyć z socjalu we Francji? Chińczyk będzie harował jak dziki wół za marne grosze, a Arab weźmie sobie jakąś zapomogę z budżetu i będzie spokojnie sobie żył. Fakt, że nie będzie pławił się w luksusie, ale z głodu nie padnie.
No chyba, że dla Ciebie najważniejsze jest zdobycie dla państwa zastępu nieomalże niewolniczych pracowników. I do tego ta instrumentalizacja człowieka przez mówienie "sprowadzajmy". A co to jest, tania elektronika z Dalekiego Wschodu albo piłki z Pakistanu, że je sobie można swobodnie sprowadzać?
Zawsze podkreślałem, iż narzekanie na Arabów, że żerują na zachodnioeuropejskim państwie, to najzwyklejsze w świecie odwracanie kota ogonem. Gdyby Francuzi nie rozbudowali tak socjalu i uszczelnini granice, to nie mieliby z tym problemu.

2. Twoja wypowiedź o polityce zagranicznej jest za to niespójna. Piszesz, że Polska powinna "ZMUSIĆ Unię aby obstawała w naszych interesach z mięsem" oraz że powinna "rozgrywać karty w Europie". Ale jednocześnie piszesz też, iż jesteśmy "poddanymi Stanów". No to jest ta Polska silna czy też nie? Bo jeśli tak, to jak może być wasalem USA? Natomiast jeśli nie, to jak może ustawiać pół Europy (albo nawet całą)?

3. Głupawy komentarz ujdzie w ostateczności, jeśli jest poparty jakimiś w miarę rozsądnymi argumentami. Natomiast gdy opiera się na stereotypach albo w ogóle na niczym się nie opiera, no to przepraszam.

4. A to "i tak pewnie już śpi", to już w ogóle nie mam bladego pojęcia po co było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kjt
Forumowy Terrorysta



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rok V / krk

PostWysłany: Wto 13:16, 28 Lis 2006    Temat postu:

Jeszcze - na czym opierasz swoją wypowiedź, że Żydzi rządzą światem? Jakieś nazwiska ludzi na stanowiskach? Czy jakieś przykłady wpływu Izraela na politykę międzynarodową w takim stopniu, aby to było adekwatne do Twojej wypowiedzi?

No oczywiście, w Polsce każde dziecie Ci powie, że Aleksander Kwaśniewski to Izaak Stolzman. A Lech Kaczyński w takim razie? Już Bubel wymyślił mu nazwisko?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I sekretarz




Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:53, 28 Lis 2006    Temat postu:

zx

Ostatnio zmieniony przez I sekretarz dnia Pią 1:10, 16 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Wto 21:52, 28 Lis 2006    Temat postu:

Odpowiedż dla Oleja: W Malezji, Indonezji, Tajlandii i innych niechińskojęzycznych krajach Azji Pd-Wsch. Chińczycy stanowiący w tych krajach do 10% ludności, posiadają dużo większy niż 10% udział w dochodach osiąganych w skali całego kraju (ok.50% np. w Malezji,30 lat temu -nawet 70%). Dowód - zajrzyj na stronę Tygodnika Polskiego sprzed ok. tygodni, może jeszcze znajdziesz go w archiwach na [link widoczny dla zalogowanych]
A więc Chińczycy radzą sobie lepiej niż Malajowie, bo są pracowici (to cnota, a nie wada!) i zaradni, bardziej zaradni niż Arabowie, którzy częściej mają szczęście np. w postaci ropy u siebie lub zasiłku we Francji. Przedsiębiorca w Polsce powinien oczywiście zatrudniać Chińczyków za jak najmniejszą możliwą kasę- wszak zatrudnienie to taki sam towar jak świeczka, więc tu decyduje gra popytu i podaży, Chińczykowi się to opłaca, więc bierze fuchę- to indywidualna umowa, a nie niewolnictwo.
Co do p.2- słowo "poddani" zostało użyte ironicznie, a zmuszenie Unii oznacza nic innego jak blokowanie umów unijno-rosyjskich dopóty Rosja nie zniesie embarga na nasze mięso. Polska obecnie nie jest silna, ale to nie znaczy, że nie może prowadzić politykę "umacniania się"
Co do p.3- stereotypy są w części prawdziwe, wprawdzie niekiedy umykają rozumowi, ale zawsze idą w parze ze zdrowym rozsądkiem i sceptycyzmem
Co do p.4- określenie "pewnie już śpi", oznacza że interlokutor być może nie chce prowadzić już rozmowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Wto 22:02, 28 Lis 2006    Temat postu:

Do kjt: żydzi na światowych stanowiskach, proszę bardzo:
Paul Bremer( były dow. wojsk w Iraku), Howard dawniej Hecht- przywódca partii konserwatywnej w Wlk. Brytanii, Ari Fleischer- rzecznik białego domu, Donald Rumsfeld- były sekr. obrony USA, Greenspan i Bernanke- były i obecny prezes Rezerwy Fed.
Co zaś do Kaczyńskiego i Kwaśniewskiego -nie kierujcie się stroną [link widoczny dla zalogowanych] która na liście żydów umieszcza nie tylko Kaczyńskiego, ale Tuska (Kaszuba, a Kaszubi to też Polacy), czy Wałęsę (zwykły nieinteligentny robotnik). Dodajmy, że żydzi to naród mądry i sprytny, zachęcam więc was wszystkich do spekulowania walutą (dolar nisko stoi), czytania, uczenia się, ogólnie mówiąc- do naśladowania żydów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kjt
Forumowy Terrorysta



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rok V / krk

PostWysłany: Wto 22:15, 28 Lis 2006    Temat postu:

Stary, no ja Cię przepraszam. Wciskasz mi kilka nazwisk gości, może pochodzenia żydowskiego, ale od dawna zasymilowanych ze swoimi narodami i w ten sposób uzasadniać chcesz swoją tezę o jakiejś tam semickiej dominacji w światowej polityce? Powiedz mi jeszcze, co ci goście, no może poza Rumsfeldem i Greenspanem/Bernankem mieli tak naprawdę do powiedzenia i do zadecydowania?

Nie wiem, mi się tak wydaje, ale historie o syjonistycznym spisku żądzącym z tylnego siedzenia całą planetą powinny każdemu młodemu mężczyźnie ulatywać z głowy gdzieś na etapie pojawienia się zarostu, ewentualnie pierwszego bliższego kontaktu z kobietą... No ale jak widać się mylę.

Aha, jeszcze jedno. Żydzi. Tak, Żydzi, nie żydzi. Żydzi to jakby nie było naród, więc pisanie tego słowa małą literą jest policzkiem nie dla syjonizmu, a dla polskiej gramatyki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Wto 23:13, 28 Lis 2006    Temat postu:

nowy reytan napisał:
Chińczykowi się to opłaca, więc bierze fuchę- to indywidualna umowa, a nie niewolnictwo.

W takim razie jeśli to nie jest niewolnictwo (a wierzę, że nie jest), to po co używać określeń typu "sprowadzajmy"?
Co do mojego wywodu o sprycie Arabów i pracowitości Chińczyków, to traktuj to z przymrużeniem oka. Tym bardziej, że zacząłem od słów "Jakbym się miał odgryzać, to bym powiedział, że..."
A dane, które podajesz, mogą być prawdziwe, ale uważam, że je błędnie interpretujesz. Chińczycy w innych niż Chiny krajach Dalekiego Wschodu to przeważnie biznesmeni, inwestorzy, podczas gdy Chińczycy w Europie to w dużej części zwykli robole. Bo przecież jaki Chińczyk (mówię tu o takim szarym obywatelu) wyjeżdża za pracą do Malezji czy Tajlandii? Jeśli już, to zdupca na Zachód.

nowy reytan napisał:
słowo "poddani" zostało użyte ironicznie

Słabo wyczuwalna ironia.

nowy reytan napisał:
zmuszenie Unii oznacza nic innego jak blokowanie umów unijno-rosyjskich dopóty Rosja nie zniesie embarga na nasze mięso.

To się modnie nazywa skrótem myślowym.

nowy reytan napisał:
Polska obecnie nie jest silna, ale to nie znaczy, że nie może prowadzić politykę "umacniania się"

Zgoda, ale przyznasz, że umacnianie się a bycie mocnym to dwie różne rzeczy. Nawet jeśli Polska wykazuje to pierwsze (co momentami wydaje się wątpliwe), to i tak zawieszasz jej za wysoko poprzeczkę.

nowy reytan napisał:
stereotypy są w części prawdziwe, wprawdzie niekiedy umykają rozumowi, ale zawsze idą w parze ze zdrowym rozsądkiem i sceptycyzmem

Gdyby tak zawsze szły w parze ze zdrowym rozsądkiem, to świat byłby piękny, a wszyscy ludzie kochaliby się nawzajem.

PS. Wątek syjonistyczny już sobie odpuszczę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Śro 0:01, 29 Lis 2006    Temat postu:

Co do kjt- z ekonomii powinieneś wiedzieć, że choćby podwyższając stopy proc. w Ameryce, przyciągamy w ten sposób z innych części świata, choćby z Europy Zach., gdzie stopy proc. są niższe. W ten sposób USA finansują sobie przypływem kapitału (gł. poprzez sprzedaż obligacji). Tak można finansować wojnę w Iraku, choć długoterminowo przyczynia się do wzrostu zadłużenia publ., a w końcu do podwyższenia podatków w USA. W ten sposób bank centr., akuratnie kierowany przez Bernankego oddziałuje na gospodarkę amer., a poprzez jej wielkośc i rozległość na całą gospodarkę światową. To oddziaływanie jest zresztą neutralne etycznie, toteż zarzucanie mi tworzenie spiskowej teorii dziejów jest chybione. Nie mówię przecież, że jest to jakaś szajka, która opanowała Ziemię, ale naród który w tak ścisły sposób jest ze sobą współpracuje mimo rozproszenia po całym świecie, że ma on pośród inne narody rolę największą. I to jest zgodne z faktami, a nie pseudo-wydedukowane w stylu strona [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy reytan




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: II rok / Pos. Zarszyńska, ob. Kraków

PostWysłany: Śro 0:09, 29 Lis 2006    Temat postu:

do oleja- czy cel powinien być postawiony na dzisiejsze nasze możliwości czy też na możliwości, o które należy walczyć, należy się starać. Widzę, że jesteś zwolennikiem pierwszej z tych dróg, a więc de facto poddania się losowi, fatalizmowi. Ja natomiast uważam, że trzeba przeskakiwać przez coraz wyższe poprzeczki, a nie wciąż przez tą samą. Pomijając nasz stan dyplomacji, to i tak w każdych warunkach trzeba sobie zawieszać coraz wyżej poprzeczkę, byleby była zgodna z naszymi interesami, anie wyimaginowana. Przykładem takiej polityki- realistycznej, ale o poprzeczce wysokiej- była obrona traktatu nicejskiego. A więc Nicea albo śmierć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin