Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Idzie II wojna aborcyjna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 12:42, 16 Mar 2007    Temat postu:

w'07 napisał:
sam powiedziałeś, że środki antykoncepcyjne sa łatwo dostepne. Więc czy teraz zmieniasz zdanie?? Oczywiście zgadzam sie, że swiadomośc kobiet na ten temat jest pograniczona, ale to nie ma niic do rzeczy jeżeli chodzi o dostepnośc antykoncepcji, a raczej ma znaczenie jeżeli chodzi czestotliwość używania.


Nie zmieniam zdania, tylko uściślam - środki antykoncepcyjne są dostępne w sensie obecności na rynku i jakiegoś tam zróżnicowania ich oferty. Natomiast m.in. z racji takiego a nie innego poziomu świadomości (warunkowanego brakiem edukacji właśnie) i ograniczeń typu finansowego nie są stosowane w tak powszechnym wymiarze, w jakim mogłyby być.

w'07 napisał:
Poatym stwierdzenie o prywatnych wizytach nie ma tu nic do rzeczy bo jestem w stanie stwierdzic, że większośc srodków antykonc. zostaje przepisana na wizytach w ramach nfz.


Jakieś badania ankietowe robiłaś, że jesteś w stanie tak stwierdzić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 12:58, 16 Mar 2007    Temat postu:

Tandrill napisał:
Chcesz powiedzieć, że dorośli ludzie muszą mieć prawo do aborcji, bo sex muszą uprawiać, a nie są do tego stopnia odpowiedzialni, by wydać na to parę groszy?
To zlikwidujmy kary, za kradzież jedzenia - w końcu tym bardziej muszą jeść... a skoro rozumujesz, że są do tego stopnia nieodpowiedzialni, że sami za to nie zapłacą... Rolling Eyes


Wpychasz mi w usta poglądy, których ja nie wyraziłem.
Ja napisałem, że ludzie uprawiają seks niezależnie od dochodów i pozycji społecznej - ale dla jednych wydatek rzędu 50 PLN na pigułki to po prostu jeden z wydatków w skali miesiąca, a inni muszą to samo 50 PLN kilka razy oglądać, zanim je wydadzą na cokolwiek. Nie wyegzekwujesz od ludzi odpowiedzialności, opowiadając im, żeby się powstrzymali od ciupciania.

Tandrill napisał:
-mamy przeciętne prawo z fatalnym jego wykonaniem, więc Ty proponujesz, żeby je zliberalizować - i wtedy automatycznie wykonanie będzie lepsze, ale ustawa fatalna?
To ja uważam, iż lepiej wprowadzić odpowiednie modyfikacje do istniejącego (jak właśnie odebranie lekarzom prawa do odmowy badań prenatalnych i aborcji, w przypadku zagrożenia życia).


Ależ tzw. klauzula sumienia jest wynalazkiem całkiem niezłym, ponieważ pozwala uchylić się od wykonania zabiegu lekarzowi, któremu nie pozwalają na to osobiste poglądy. Tak jak nie powinno się zmuszać kobiety do rodzenia, nie powinno się zmuszać lekarza, by sam dokonywał zabiegu, który w jego przekonaniu jest morderstwem. Tyle że klauzula sumienia jest nadużywana - schemat, wedle którego lekarz powołujący się na nią kieruje pacjentkę do innego lekarza, nie działa. Łudzisz się, że prawicowi politycy typu Orzechowski czy Piłka zajmą się naprawianiem tej ścieżki tak, żeby działała?

Tandrill napisał:
Może w 95/100 przypadków tak, ale czy zawsze? Poza tym prawo to pozostawia wolną furtkę - udowodnij kobiecie, że nie została zgwałcona...


No Stary, ale Tobie się naprawdę wydaje, że kobiety to sobie tak lubią aborcję przeprowadzać i będą to robić przy każdej okazji, jeśli im tylko pozwolić? Znaczy możesz oczywiście traktować zachodzącą w ciążę kobietę jak potencjalnego przestępcę - tylko nie kumam, po co. Confused


Tandrill napisał:
Jasne, ze chcę rozwinąć edukację. A tabletka "72h po" nie jest tabletką wczesnoporonną. Nie mylmy pojęć - ona uniemożliwia powstanie płodu, a nie go usuwa. (m.in. dlatego działa tylko przez bardzo krótki czas i jej skuteczność jest uzależniona, od szybkości podania)


Pełna zgoda. Tylko że od rzeczonych Orzechowskich i Piłków nie uświadczysz zgody ani na pigułkę typu „72h po”, ani na rzetelną edukację, ponieważ - jak już napisałem wyżej - im nie o to chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timmy




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:55, 16 Mar 2007    Temat postu:

Timmy napisał:
Jest owszem pewne ryzyko, że w szpitalach będą zabijać a nie leczyć jeśli ktoś będzie beznadziejnym przypadkiem, ale to trzeba włożyć między bajki. Poza tym takie domniemywanie obraża ogromną część uczciwego personelu medycznego a interesowne kanalie i tak się zawsze znajdą.


Tandrill napisał:
Jest owszem pewne ryzyko, że w szpitalach będą zabijać a nie leczyć jeśli ktoś będzie beznadziejnym przypadkiem, ale to trzeba włożyć między bajki.


Właśnie żeby uniknąć tego typu odniesień do łódzkiego pogotowia napisałem to drugie zdanie, która pominąłeś a które nadaje rzeczywisty sens mojej wypowiedzi. Popełniłeś głęboką niesprawiedliwość utożsamiając całe środowisko służby zdrowia z kilkoma zwyrodnialcami. Zawsze są cwaniacy, ale mimo tego MUSIMY ufać lekarzom, nie mamy innego wyjścia.

W kwestii sumienia lekarzy - jak ktoś wybiera taką specjalizację to nie ma zmiłuj się, nie powinien mieć możliwości odmowy wykonania zabiegu ze względu na poglądy. Jest w pracy, którą sam sobie wybrał. To może lekarze będący świadkami jehowy powinni mieć prawo do odmowy przeprowadzenia transfuzji krwi? Albo jakby zawodowi żołnierze odmawiali strzelania, bo kogoś to może zranić czy zabić. Taki zawód i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:09, 16 Mar 2007    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:
Nie wyegzekwujesz od ludzi odpowiedzialności, opowiadając im, żeby się powstrzymali od ciupciania.

Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.
btw. 1-nie stosowanie środków antykoncepcyjnych wiąże się z ograniczeniem, a nie zaniechaniem kontaktów
2 - te 50zł to swoją drogą przesada: rzecz jasna są różne "wersje"firmy etc, ale na pewno już za połowę tej ceny można dostać
CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:
No Stary, ale Tobie się naprawdę wydaje, że kobiety to sobie tak lubią aborcję przeprowadzać i będą to robić przy każdej okazji, jeśli im tylko pozwolić? Znaczy możesz oczywiście traktować zachodzącą w ciążę kobietę jak potencjalnego przestępcę - tylko nie kumam, po co. Confused

Uważam, że to jest złe co najmniej dlatego, bo pozostawia furtkę - dla takich, które po prostu dziecka nie chcą mieć, bo się rozmyśliły, albo zapomniały.
Często zresztą potem tego żałują.

Co do klauzuli sumienia - w pełni zgadzam się z Timmy'm.
Zaś co do tego jakie są intencje Orzechowskiego - też się z Tobą zgadzam - ale na to już się nic nie poradzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:08, 16 Mar 2007    Temat postu:

Tandrill napisał:

Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.
b


JEZUSMARYJAIWSZYSCYŚWIĘCI!
Tutaj się własnie pojawia ten problem o który się wszystko rozbija. Niektórzy po prostu uważają, że mają prawo decydować za innych. Władcy marionetek!
Prawo wg Ciebie służy temu, żeby wyegzekwować od ludzi to, żeby się ze sobą nie ten tego?!?!?!?! Człowieku! Prawo jest dla ludzi czy ludzie dla prawa?
I jeszcze jedno. Zamierzasz każdą kobietę na okres miesiączki odstawiac na komisariat żeby to wyegzekwować ? To ja dziękuję, ale jak nam takie pokolenie rośnie, to ja stąd faktycznie spier...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:52, 16 Mar 2007    Temat postu:

Mosze Bergstein napisał:
Tutaj się własnie pojawia ten problem o który się wszystko rozbija. Niektórzy po prostu uważają, że mają prawo decydować za innych. Władcy marionetek!

Zamierzasz napisać coś konkretnego czy ironizować? Bo nie chcę wierzyć, że po prostu "rżniesz głupa" - jednym z elementów prawa jest ustalenie "za innych" i bez względu na widzimisię innych to co mogą i czego nie mogą robić.
Mosze Bergstein napisał:
Prawo wg Ciebie służy temu, żeby wyegzekwować od ludzi to, żeby się ze sobą nie ten tego?!?!?!?!

Prawo może od ludzi wyegzekwować by ze sobą "ten tego" tylko w zabezpieczeniu/w określonych dniach - jeśli nie chcą mieć dzieci. Proste?
Wymusić wstrzemięźliwości seksualnej się nie da i nikt nie chce - tylko trzeba się liczyć z określonymi konsekwencjami.
Bo jeśli Ty mi zarzucasz "władztwo marionetek" (co jest delikatnie mówiąc obraźliwe), to Ty stwierdzasz, że społeczeństwo się składa z absolutnych debili - którzy nie mogą zrozumieć prostego związku przyczynowo skutkowego: uprawiasz seks bez zabezpieczenia - licz się z tym, że zostaniesz matką/ojcem (o niebezpieczeństwie zarażenia różnymi chorobami nie wspomnę).
Mosze Bergstein napisał:
I jeszcze jedno. Zamierzasz każdą kobietę na okres miesiączki odstawiac na komisariat żeby to wyegzekwować ?

Jeśli coś takiego napisałem, to mi to proszę wskaż - a jeśli nie - a nie - to przestań mnie obrażać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Pią 17:23, 16 Mar 2007    Temat postu:

Tandrill napisał:
Olej napisał:
Przeczysz sam sobie, gdyż noszenie przez 9 miesięcy i urodzenie dziecka z gwałtu niewątpliwie stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia psychicznego kobiety

Może w 95/100 przypadków tak, ale czy zawsze?

Dam sobie rękę uciąć, że za ten tekst od każdej szanującej się kobiety (nie tylko feministki) dostałbyś ładnego liścia.

Tandrill napisał:
Zresztą owszem nie wykluczam, że czasem szkody mogą być równie poważne, jak uszczerbek fizyczny - to wprowadźmy przynajmniej dodatkowe zabezpieczenie, w postaci obowiązku badania psychiatrycznego i opinii psychologa.
Powiesz, że to też jest pewnym obciążeniem psychicznym? Zgoda, ale czy samo usunięcie ciąży nie jest?

Żeby było jasne - jestem przeciwnikiem liberalizacji przepisów aborcyjnych. Ale jeszcze bardziej jestem przeciwny odbieraniu kobiecie możliwości usunięcia ciąży w przypadku gwałtu czy zagrożenia dla zdrowia. Oczywiście aborcja sama w sobie jest obciążeniem psychicznym, ale noszenie przez 9 miesięcy i urodzenie dziecka z gwałtu jest obciążeniem o niebo większym.

A z tymi obowiązkowymi badaniami psychiatrycznymi to zupełnie nie wiem o co Ci chodzi. Badać gwałciciela czy kobietę? Przed zajściem w ciążę czy po? Przed aborcją czy po? I czemu miałoby to służyć? Zakazaniu aborcji kobietom niezdolnym ponieść psychiczny ciężar aborcji?

Tandrill napisał:
Jasne, ze chcę rozwinąć edukację. A tabletka "72h po" nie jest tabletką wczesnoporonną. Nie mylmy pojęć - ona uniemożliwia powstanie płodu, a nie go usuwa.

Tu by można było polemizować, ponieważ to jest trochę tak, jakby próbować się ubezpieczyć zaraz po wypadku drogowym. Tym niemniej zostawię ten wątek, bo nie ma on większego znaczenia w dyskusji.

Tandrill napisał:
Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.
btw. 1-nie stosowanie środków antykoncepcyjnych wiąże się z ograniczeniem, a nie zaniechaniem kontaktów

Obawiam się, że pakujesz się w pułapkę katolickiego myślenia, w którym to udaje się, że człowiek nie ma potrzeb seksualnych, a jeśli tylko o tym myśli nie jako o prokreacji, to grzeszy. Mało tego, przekraczasz ten tok rozumowania, gdyż chyba żaden hierarcha jeszcze nie wpadł na to, żeby seks miał być wykroczeniem lub przestępstwem. A do tego dążysz chcąc to reglamentować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:42, 16 Mar 2007    Temat postu:

Olej napisał:
Dam sobie rękę uciąć, że za ten tekst od każdej szanującej się kobiety (nie tylko feministki) dostałbyś ładnego liścia.

Dobra - uściślając sprawę gwałtu.
Powtarzam, że jest to czyn skrajnie obrzydliwy i zasługujący wg zdrowego rozsądku na to by sprawcy uciąc genitalia, a potem go nimi udusić.
Nie kwestionuję też, że pozostawia trwałe ślady w psychice... chodzi mi jednak o to, że może być to (o ile nie wprowadzi się dodatkowych zabezpieczeń w postaci chociażby tych badań) furtką dla tych kobiet, które stwierdzą "zostałam zgwałcona" - usuńcie mi tą ciążę.
No bo jak stwierdzisz gwałt (o ile nie ma fizycznych obrażeń)?

Żeby było też jasne: również uważam, że zgodnie z zasadą "primum non nocere" - po pierwsze należy brać pod uwagę zdrowie (psychiczne i fizyczne) oraz życie już żyjącego człowieka.

Olej napisał:
Obawiam się, że pakujesz się w pułapkę katolickiego myślenia, w którym to udaje się, że człowiek nie ma potrzeb seksualnych, a jeśli tylko o tym myśli nie jako o prokreacji, to grzeszy.

Nie zrozumieliśmy się - jasne, że ma potrzeby.
Ale tak samo jak zaspokojenie innych potrzeb, tak i zaspokojenie tych wiąże się z pewnymi ograniczeniami, kosztami i odpowiedzialnością za swoje czyny.
W ogóle nie rozumiem tego argumentu, tym bardziej, że owe tabletki naprawdę aż takie drogie nie są - jasne, gdyby kosztowały setki złotych - to byłby problem.
Ale równowartość 4-8 piw w knajpie? Nie przesadzajmy.
Swoją drogą nawet i używanie tych tabletek przez kobiety, prowadzące "swobodny tryb życia" jest swoistą nieodpowiedzialnością, bo nie chronią one przed chorobami. Zaś w przypadku, gdy mamy do czynienia ze stałym partnerem - koszta się rozkładają na 2 osoby, a powtarzam nie uwierzę, by kogokolwiek (a tym bardziej 2 osoby) nie stać było na wydatek tego rzędu.

Jako, że koszta te nie są
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:59, 16 Mar 2007    Temat postu:

Tandrill napisał:

Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.


Cytat:
to Ty stwierdzasz, że społeczeństwo się składa z absolutnych debili - którzy nie mogą zrozumieć prostego związku przyczynowo skutkowego: uprawiasz seks bez zabezpieczenia - licz się z tym, że zostaniesz matką/ojcem


Przeanalizuj to dokładnie i z łaski swojej odnieś się raz jeszcze do zagadnienia. Ciekawe, czy zmienisz zdanie.

Cytat:
Bo nie chcę wierzyć, że po prostu "rżniesz głupa"

Cytat:
Bo jeśli Ty mi zarzucasz "władztwo marionetek" (co jest delikatnie mówiąc obraźliwe),


Wiesz, ja wiem, relatywizm słowa "obraźliwy" i te sprawy, ale weźże jednak, dziecko, stonuj. "Bo jak nie to dostaniesz >prztyczka w nos<".

Cytat:
Jeśli coś takiego napisałem, to mi to proszę wskaż - a jeśli nie - a nie - to przestań mnie obrażać.

Dobrze. Jakby to napisać, żeby tym razem Cię nie urazić. Otóż..hm... wyobraź sobie, że ja nie wciskałem Ci w usta nie twoich słów, tylko w przewrotny najwyraźniej dla Twojej skromnej osoby sposób zadałem pytanie (teraz czytaj uważnie): W jaki sposób planujesz wyegzekwować od ludzi, żeby w określonych dniach się nie parzyli?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:10, 16 Mar 2007    Temat postu:

Mosze Bergstein napisał:
Przeanalizuj to dokładnie i z łaski swojej odnieś się raz jeszcze do zagadnienia. Ciekawe, czy zmienisz zdanie.

Przeanalizowałem:
- pierwsze, odnosi się do tych, co najwidoczniej sądzą, że nie ma po co się przejmować, bo niebezpieczeństwo niewielkie,a potem najwyżej się dokona aborcji (i jeszcze pokrętnie będą argumentować, że to dlatego, bo "środki są drogie")
-drugie tłumaczy właśnie, to że większość normalnych ludzi rozumie ten związek przyczynowo skutkowy. I w związku z tym powinni rozumieć, iż seks jest czynnością, która wiąże się z określonymi konsekwencjami - ergo będą się zabezpieczać.
Mosze Bergstein napisał:
Wiesz, ja wiem, relatywizm słowa "obraźliwy" i te sprawy, ale weźże jednak, dziecko, stonuj. "Bo jak nie to dostaniesz >prztyczka w nos<".

Nie napisałem, że "rżniesz głupa", ale że: "nie chcę wierzyć, że rżniesz głupa" - więc uznaję, iż ironizujesz (co było kilka słów wcześniej) Wink
Btw. proponuję skończyć te wycieczki osobiste, w ramach dobrej woli nie skomentuję Twojego "dziecko" Very Happy
Mosze Bergstein napisał:
W jaki sposób planujesz wyegzekwować od ludzi, żeby w określonych dniach się nie parzyli?

Nie mam takiego zamiaru - przynajmniej nie bezpośrednio.
Natomiast mam zamiar, wymagać od ludzi (tzn tej mniejszości, która jakoby tego nie wie) by myśleli odpowiedzialnie.
Zaś w przypadku, gdy odpowiedzialnie im się pomyśleć nie chciało (tj. nie planując dziecka się nie zabezpieczyli) - cóż, niech się teraz dzieckiem opiekują (może wydorośleją).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Pią 18:12, 16 Mar 2007    Temat postu:

Tandrill napisał:
No bo jak stwierdzisz gwałt (o ile nie ma fizycznych obrażeń)?

Proste. Jeśli nie ma fizycznych obrażeń, to to nie był gwałt. Gwałt bowiem polega na tym, że kobieta się na taki stosunek płciowy nie zgadza i wyrywa się, krzyczy. Tym samym gwałciciel chcąc dopiąć swego ucieka się do przemocy fizycznej.

Tandrill napisał:
W ogóle nie rozumiem tego argumentu, tym bardziej, że owe tabletki naprawdę aż takie drogie nie są - jasne, gdyby kosztowały setki złotych - to byłby problem.
Ale równowartość 4-8 piw w knajpie? Nie przesadzajmy.

No to żebyś się nie zdziwił ile w Polsce jest rodzin, których naprawdę na to nie stać. Tym bardziej, że pigułki w hierarchii ważności wydatków nie zajmują jednego z pierwszych miejsc. Więc jak komuś nie starcza na jedzenie albo czynsz, to tym bardziej nie będzie pakował kasy w antykoncepcję.

Tandrill napisał:
Swoją drogą nawet i używanie tych tabletek przez kobiety, prowadzące "swobodny tryb życia" jest swoistą nieodpowiedzialnością, bo nie chronią one przed chorobami.

Przed chorobami to chroni prezerwatywa. Tabletki pomagają regulować wydzielanie hormonów i tym samym stanowią lek, a nie swoistą szczepionkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pią 18:15, 16 Mar 2007    Temat postu:

Mosze, odpuść sobie ten ton: „weźże jednak, dziecko, stonuj. "Bo jak nie to dostaniesz >prztyczka w nos<".”. Bana ani ostrzeżenia ode mnie jako moderatora za to nie dostaniesz, ale nie łap się takich chwytów, bo to jest lekko żenujące.

Tandrill, nie reaguj na to, jeśli mogę Cię prosić.

Tandrill napisał:
Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.


Dla dobra tej dyskusji nie będę z tego kpić, tylko uznam, że piszesz absolutnie na poważnie, lecz jesteś śmiertelnie naiwny.

Men, wprowadzanie prawa, którego nijak od nikogo nie da się wyegzekwować, ośmiesza prawodawcę. Jedyne, do czego to prowadzi, to obniżenie autorytetu prawa jako zbioru reguł powszechnie obowiązujących. Naprawdę, wiara w to, że jak się ludziom czegoś zakaże, to oni nie będą tego robić, równa się grzechowi naiwności. No to jest coś takiego, jak Kościół, który woła w stronę Afryki, że gumka to grzech, a najlepszym lekarstwem przeciw AIDS jest wstrzemięźliwość... Apelowanie w ten sposób do ludzi bądź co bądź nieświadomych jest naprawdę koszmarną naiwnością, czymś o niebo śmieszniejszym w sumie niż zwykłe „myślenie życzeniowe”.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tandrill
ciemne siły reakcji



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:36, 16 Mar 2007    Temat postu:

Olej napisał:
Proste. Jeśli nie ma fizycznych obrażeń, to to nie był gwałt. Gwałt bowiem polega na tym, że kobieta się na taki stosunek płciowy nie zgadza i wyrywa się, krzyczy. Tym samym gwałciciel chcąc dopiąć swego ucieka się do przemocy fizycznej.

A jak określisz np przypadek, gdy do drinka, wrzuci ktoś dziewczynie tabletkę/narkotyk, po czym ją - z pewnością wbrew jej woli i bez jej zgody, wykorzysta seksualnie?
Olej napisał:
No to żebyś się nie zdziwił ile w Polsce jest rodzin, których naprawdę na to nie stać. Tym bardziej, że pigułki w hierarchii ważności wydatków nie zajmują jednego z pierwszych miejsc. Więc jak komuś nie starcza na jedzenie albo czynsz, to tym bardziej nie będzie pakował kasy w antykoncepcję.

W Polsce, przeciętny człowiek uprawia seks podobno 91 razy na rok. Pary biedne, zazwyczaj są znacznie bardziej "konserwatywne" i one do aborcji i tak nie pójdą (względnie - uważasz, że lepiej by ktoś taki nie stosował naturalnych metod antykoncepcyjnych dla przyjemności nieskrępowanego i częstego seksu, a potem stosował aborcję jak straż pożarną?) Zresztą ona i tak kosztuje.
Olej napisał:
Przed chorobami to chroni prezerwatywa. Tabletki pomagają regulować wydzielanie hormonów i tym samym stanowią lek, a nie swoistą szczepionkę.

Owszem, ale jak to rozumiesz w kontekście dyskusji o aborcji?

CZŁOWIEK - ŁOŚ
Tak jak odpisałem już Mosze Bergsteinowi:
"Nie mam takiego zamiaru - przynajmniej nie bezpośrednio.
Natomiast mam zamiar, wymagać od ludzi (tzn tej mniejszości, która jakoby tego nie wie) by myśleli odpowiedzialnie.
Zaś w przypadku, gdy odpowiedzialnie im się pomyśleć nie chciało (tj. nie planując dziecka się nie zabezpieczyli) - cóż, niech się teraz dzieckiem opiekują (może wydorośleją)."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karolka




Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))

PostWysłany: Pią 19:04, 16 Mar 2007    Temat postu:

Ja jestem zarówno przeciwko liberalizacji obecnej ustawy jak i jej obostrzeniom w stylu całkowity zakaz aborcji. Obecne rozwiązanie jest najgorsze...z wyjątkiem wszystkich innych propozycji jakie słyszymy toteż sądzę, że najlepiej jednak pozostać przy kompromisie. O radykalną zmianę woła natomiast system edukacji seksualnej w szkołach, czy raczej jego totalny brak (jak sprawa wygląda-wszyscy wiemy, a kilka osób się spostrzeżeniami na temat podzieliło).Do odpowiedzialnego myślenia o kwestiach współżycia/prokreacji nikogo zmusić nie można, ale normalna edukacja w tym zakresie (o ile takowej się doczekamy) z pewnością da wymierne rezultaty.
Jeśli chodzi o ową "furtkę aborcyjną"-nie demonizowałabym. Wydaje mi się, że usunięcie ciąży-nawet, jak jest ona wynikiem gwałtu (dokładnie:zgwałcenia) zawsze jest dramatyczną decyzją i nie dałabym wiary temu, że kobiet, które istotnie nie znalazłszy się w takiej sytuacji powoływały by się na ten argument, by mieć zabieg jest wiele-podejrzewam nawet, że naprawdę mało. Nie ma chyba przepisu prawnego, który byłby w 100% "szczelny" i nie przepuszczający żadnego przekrętu. Summa summarum-zdecydowanie lepsza jest sytuacja, gdy ofiara zgwałcenia może ciążę przerwać zgodnie z prawem, niż gdyby tej możliwości nie miała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:31, 16 Mar 2007    Temat postu:

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał:
Mosze, odpuść sobie ten ton: „weźże jednak, dziecko, stonuj. "Bo jak nie to dostaniesz >prztyczka w nos<".”. Bana ani ostrzeżenia ode mnie jako moderatora za to nie dostaniesz, ale nie łap się takich chwytów, bo to jest lekko żenujące.


Prawda. Specjalnie ująłem to w cudzysłów, żeby było wyraźnie zaakcentowane, że nie wypowiadam się w tym zdaniu absolutnie poważnie. Tym niemniej, w związku z efektem tego, co napisałem- przyznaję: wykorzystanie tego cytatu mogło być odrobinę nieprzemyślane, a bez wątpienia niefortunne. Przepraszam wobec tego admina i Tandrilla, a także wszystkich na forum.
Swoją drogą, przeprosiny i skrucha w moim wykonaniu pojawiają się na forum nie pierwszy raz. Obawiam się, że w końcu nikt już nie będzie traktował tych przeprosin poważnie, i zbierze się grupa paru osobników, którzy mi wtłuką w ciemnej uliczce. W obawie o własne zdrowie i zycie odsłonię wobec tego całą prawdę o Moszem Bergsteinie, już niebawem, w dziale "Hyde Park".

Wracając zaś do dyskusji:
Mosze Bergstein napisał:

Tandrill napisał:

Uważam, że należy od nich to wyegzekwować - właśnie w dokładnie taki sam sposób w jaki egzekwuje się sposób, by pracowali jeśli chcą mieć cokolwiek - a jak nie, to niech się od tego powstrzymają. Temu służy prawo.


Cytat:
to Ty stwierdzasz, że społeczeństwo się składa z absolutnych debili - którzy nie mogą zrozumieć prostego związku przyczynowo skutkowego: uprawiasz seks bez zabezpieczenia - licz się z tym, że zostaniesz matką/ojcem


Przeanalizuj to dokładnie i z łaski swojej odnieś się raz jeszcze do zagadnienia. Ciekawe, czy zmienisz zdanie.

Tandrill napisał:
Przeanalizowałem:


Uważając, że od społeczeństwa należy egzekwować odpowiedzialność w kwestii seksu stwierdzasz, że obywatele nie potrafią sami odpowiedzialnie się w tej dziedzinie zachować - dlatego państwo musi niejako myśleć za nich. Tym samym sam jesteś bliższy określania ludzi mianem debili, niż Ci się zdaje.

Tandrill napisał:

W Polsce, przeciętny człowiek uprawia seks podobno 91 razy na rok. Pary biedne, zazwyczaj są znacznie bardziej "konserwatywne"

Nie wiem, skąd ten wniosek.
Cytat:
i one do aborcji i tak nie pójdą (względnie - uważasz, że lepiej by ktoś taki nie stosował naturalnych metod antykoncepcyjnych dla przyjemności nieskrępowanego i częstego seksu, a potem stosował aborcję jak straż pożarną?) Zresztą ona i tak kosztuje.

Istnieje coś takiego, jak refundacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 3 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin