Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Gróby · Wysłany: Pią 17:54, 09 Mar 2007 Temat postu:

ciekawe są takie retoryczne zabiegi...albo raczej przykre, przecież to nie jest żadne towarzystwo wzajemnej adoracji, skoro wiadomo że p. Fotyga jest z kaczkowego nadania, no ale broniąc jej bronią sami siebie

Olej · Wysłany: Sob 0:11, 10 Mar 2007 Temat postu:

Ej dobra. Jak uda im się stworzyć z Gruzją, Azerbejdżanem i Kazachstanem korytarz energetyczny, to wybaczę im większość błędów w polityce zagranicznej. Albo nawet wszystkie.

Timmy · Wysłany: Nie 20:51, 11 Mar 2007 Temat postu:

Tego, że im się uda oczywiście wykuczyć nie można. Nie można też wykluczyć, że jutro będzie koniec świata. Prawdopodobieństwa obu zdarzeń są równe.

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

KOLEJNY WIELKI SUKCES POLSKIEJ DYPLOMACJI!

Już nawet premier naszego kraju jest pomiatany przez naszych wielkich sojuszników. Pogratulować Wink

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

No proszę.... wiedzieliście państwo? Nie mamy ambasadorów w Austrii, Szwajcarii, Chorwacji, Libanie, Portugalii....

Gratulować!

Timmy

Lepiej żeby nie było nikogo, niż żeby byli agenci rosyjscy Very Happy

Zresztą: http://www.politology.fora.pl/post13220.html#13220

Gróby

W faktach podali to, co we wczorajszym newsweeku tam jest więcej ciekawostek :]

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

Jezu..to jest już smutne ..

Olej

Pominąwszy kilka niepotrzebnych epitetów, jestem zmuszony przyznać rację zagranicznym mediom, bo to był już faktycznie cios poniżej pasa. Dziwne, że w negocjacjach... ekhm... sporach z Rosją nie użyto jeszcze argumentu o utraconych Kresach.

Gróby

naprawde widać myślenie kategoriam winy i odpowiedzialności panowie Kaczyńscy próbują stosować do relacji międzynarodowych( być może "układ" tam też zawędrował) i smutne to jest, że akurat w stosunku do Niemiec, gdzie pani Merkel ma dużo cierpliwości do nas i jest na pewno bliższa Polsce niż był Schroeder...nie mówie, ze jest propolska, tylko lepiej rozumie racje historyczne bo w koncu jest z NRD...

a Francuzi i Niemcy byli w stanie sie dogadac już kilka lat po wojnie....Sacreble! gdzież nam do Europy :]

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

W kontekście tego co się dzieje po wczoraj zakończonym szczycie:

WIERZEJSKI!!! PUTRA!!! KACZYŃSKI (CHAMIE I PROSTAKU)!!! SZCZYPIŃsKA!!

PRZESTAŃCIE W KOŃCU PIERDOLIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Uszy już bolą od tego co wy wszyscy kurwa wygadujecie!! (przepraszam za bluźnierstwa ale wolę bluźnić niż ich bić!)

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

o wstydzie!! jak wy możecie nam to robić! myśmy podnóżkiem sie wam podsuwamy pod stopy, a wy na nas Centrum jak jakieś uboty napuszczacie ku zgorszeniu

szkodząc porozumieniu..
niewdzięcznicy

Nie przypuszczam, żeby naiwność profesora była jedynie wynikiem jego idealizmu, ale to na jego barki spada obowiązek odniesienia się do postawy Niemiec, która bynajmniej nie zależna jest od tego kto rządzi w Polsce.
Mięczaki

edit: Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Możesz wytłumaczyć o czym piszesz??

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Olej

Widać wszystko można interpretować co najmniej dwojako. A co powiecie na taką wersję, że PiS robił tyle rabanu o byle głupoty, że jak teraz nowej ekipie przychodzi słusznie protestować, to Niemcy uznają to za ciąg dalszy fochów jej poprzedników?